Tekst piosenki:
Stara fotografia tak jak pornografia
Od samego rana w głowie mej
Bez kompleksów i refleksów
Przechodzących przez mój cień.
Wszystkie me upadki i obietnice
Pomocnice pomagają mi
Zakopywać swoje zmartwienia
Które zamieniają się w ostrzeżenia.
Liczysz moje dni bez powrotu
Bez pieszczot z ciałem twym.
Nienawidzę twej świętości i miłości
Do innego. Niechcianego.
Gdybyś nie podniosła ciała
Do oddania i porachowania
Nie włączyłabyś przycisku
,,Pragnę twojego zaufania’’
Teraz razem z całym społeczeństwem
I przekleństwem, oddaję duszę tą
Której tak nie kochałem i molestowałem
Zachowaniem mym.
Liczysz moje dni bez powrotu
Bez pieszczot z ciałem twym.
Nienawidzę twej świętości i miłości
Do innego. Niechcianego.
Liczysz moje dni bez kłopotu
Którym jestem ja.
Nienawidzę twej świętości i miłości
Do innego. Niechcianego.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):