Tekst piosenki:
Ptakom na drzewach pewnie zimno już
Wiatr trochę zsiniał i deszcz
Posępny ktoś w drzwiach przekręcił klucz
On padł na łóżko jak w śnieg
Chciał jeszcze coś powiedzieć
Chciał jeszcze wytłumaczyć
W życiu o prawdę mu szło
Nie okłamujmy siebie
Nie mamy skrzydeł ptaków
Klatką milczenia jest nasz dom
Ptakom na drzewach pewnie głodno znów
Szronią się skrawki łąk
On zamiast drzwi odnalazł w domu mur
Krat w swoim oknie splot
Chciał jeszcze coś powiedzieć
Chciał jeszcze wytłumaczyć
W życiu o prawdę mu szło
Nie okłamujmy siebie
Nie mamy skrzydeł ptaków
Klatką milczenia jest nasz dom
Ptakom na drzewach pewnie zimno dziś
Od rana pada deszcz
Zakończył lot swój już ostatni liść
Zakończył latem pieśń
Chciał jeszcze coś powiedzieć
Chciał jeszcze wytłumaczyć
W życiu o prawdę mu szło
Nie okłamujmy siebie
Nie mamy skrzydeł ptaków
Klatką milczenia jest nasz dom
Chciał jeszcze coś powiedzieć
Chciał jeszcze wytłumaczyć
W życiu o prawdę mu szło
Nie okłamujmy siebie
Nie mamy skrzydeł ptaków
Klatką milczenia jest nasz dom
Chciał jeszcze coś powiedzieć
Chciał jeszcze wytłumaczyć
W życiu o prawdę mu szło
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):