Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Heather Dale
Popularne teksty
13. Epis - Special 2
Heather Dale - Sir Gawain and the Green Knight
Sir Gawain and the Green Knight
Tekst dodał(a): keesha
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): LadyOfAvalon
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): anmar09
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
New year's day,
Dawning wet on Britain's shore
King's hall roused by a pounding on the door.
A giant knight, dressed in green, never seen before
Hefts an axe and holds it high and lets a challenge roar:
'You craven men may fear dishonour, but you fear my vengeance more.'
'That's fear that chills you like a wraith
And it's doubt you gird about your waist
It's rare the man who'll hold to faith
And face me in the morning.'
Sir Gawain:
Pagan Prince of Northern Isles
Shouted, 'Shame on you Brothers, on your silence.'
Took the axe and struck his blow, brought the giant low
Raised his head and held it high and met the giant's eye
And cried, 'I'll meet your vengeance in a year and we'll see who will die...you or I.'
'That's fear that chills you like a wraith
And it's doubt you gird about your waist
It's rare the man who'll hold to faith
And face me in the morning.'
Summmer gone
And Gawain leaves upon his quest
Five point star, a sign of faith upon his chest.
Seeks his foe, travels West, not knowing where to go
No clue until a baroness has promised aid to show
But only if he stay as guest within a vow of three days, no less.
'That's fear that chills you like a wraith
And it's doubt you gird about your waist
It's rare the man who'll hold to faith
And face me in the morning.'
She plays the maid
But vain the baroness' hope
Gawain's not swayed, another lady holds his oath.
She offers body, offers land but each advance is spurned.
She puts a belt into his hand, a gift of magic earned
By constancy in the face of all temptation, to his given word.
'That's fear that chills you like a wraith
But hope you gird about you waist
It's rare the man who'll hold to faith
And face me in the morning.'
New year's day,
Dawning wet on Britain's shore
Gawain meets the same green knight once more.
A man who laughs and gives his hand instead of charance fee
Gawain at last percieves his God and bends a reverent knee
'Take and wear my lady's belt,' the green man gladly cries,
'And see to it you serve as well in all the paths of life.'
'Be constant and be faithful
Wear that belt for all to see
That a man came here for justice
And he left here blessed by me
Left here blessed by me
Left here blessed by me...'
Dawning wet on Britain's shore
King's hall roused by a pounding on the door.
A giant knight, dressed in green, never seen before
Hefts an axe and holds it high and lets a challenge roar:
'You craven men may fear dishonour, but you fear my vengeance more.'
'That's fear that chills you like a wraith
And it's doubt you gird about your waist
It's rare the man who'll hold to faith
And face me in the morning.'
Sir Gawain:
Pagan Prince of Northern Isles
Shouted, 'Shame on you Brothers, on your silence.'
Took the axe and struck his blow, brought the giant low
Raised his head and held it high and met the giant's eye
And cried, 'I'll meet your vengeance in a year and we'll see who will die...you or I.'
'That's fear that chills you like a wraith
And it's doubt you gird about your waist
It's rare the man who'll hold to faith
And face me in the morning.'
Summmer gone
And Gawain leaves upon his quest
Five point star, a sign of faith upon his chest.
Seeks his foe, travels West, not knowing where to go
No clue until a baroness has promised aid to show
But only if he stay as guest within a vow of three days, no less.
'That's fear that chills you like a wraith
And it's doubt you gird about your waist
It's rare the man who'll hold to faith
And face me in the morning.'
She plays the maid
But vain the baroness' hope
Gawain's not swayed, another lady holds his oath.
She offers body, offers land but each advance is spurned.
She puts a belt into his hand, a gift of magic earned
By constancy in the face of all temptation, to his given word.
'That's fear that chills you like a wraith
But hope you gird about you waist
It's rare the man who'll hold to faith
And face me in the morning.'
New year's day,
Dawning wet on Britain's shore
Gawain meets the same green knight once more.
A man who laughs and gives his hand instead of charance fee
Gawain at last percieves his God and bends a reverent knee
'Take and wear my lady's belt,' the green man gladly cries,
'And see to it you serve as well in all the paths of life.'
'Be constant and be faithful
Wear that belt for all to see
That a man came here for justice
And he left here blessed by me
Left here blessed by me
Left here blessed by me...'
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenie„Sir Gawain i Zielony Rycerz”
Nowy Rok,
Mokry brzask nad Brytyjskim brzegiem
Królewska sala poderwana łomotaniem do drzwi
Ogromny rycerz, odziany w zieleń, nigdy wcześniej nie widziany
Dzierżący topór, trzymający go wysoko i wydając wyzywający ryk:
„Wy, tchórzliwi ludzie, możecie bać się hańby, lecz mej zemsty boicie się bardziej.”
To strach mrozi was jak zjawa
I jest wątpliwy wasz oręż
Nieliczny mąż który utrzyma wiarę
I stawi mi czoło o poranku.”
Sir Gawain:
Pogański Książe Północnych Wysp
Krzyczał, „Wstydźcie się Bracia waszej ciszy”
Wziął topór i zadał swój cios, wzniósł ryk giganta
Wzniósł swa głowę i trzymał ją wysoko napotykając oczy olbrzyma
I zakrzyknął „Spotkam się z twoją zemstą za rok i zobaczymy
Kto zginie… ty czy ja”
„Ten strach mrozi was jak zjawa
I jest wątpliwy wasz oręż
Nieliczny mąż który utrzyma wiarę
I stawi mi czoło o poranku.”
Lato przeszło
I Gawain wyszedł naprzeciw swemu zadaniu
Pięcioramienna gwiazda, symbol wiary, na jego piersi.
Szuka swego przeciwnika, podróżuje na zachód, nie wiedząc gdzie iść
Żadnej wskazówki, dopóki baronesa nie obiecała pomocy w odnalezieniu
Lecz tylko gdy przysięgnie zostać jako gość na trzy dni, nie mniej
„Ten strach mrozi was jak zjawa
I jest wątpliwy wasz oręż
Nieliczny mąż który utrzyma wiarę
I stawi mi czoło o poranku.”
Odgrywała służkę,
Ale daremne nadzieje baronessy,
Ale Gawain nie zachwiał się, inna Pani włada jego przysięgą
Ona ofiarowała ciało, ofiarowała ziemię lecz każdy awans jest odrzucany
Włożyła pas w jego dłoń, zasłużony prezent magii
Przez trwałość w obliczu wszystkich pokus, dla jego danego słowa.
„Ten strach mrozi was jak zjawa
I jest wątpliwy wasz oręż
Nieliczny mąż który utrzyma wiarę
I stawi mi czoło o poranku.”
Nowy Rok,
Mokry brzask nad Brytyjskim brzegiem
Gawain spotyka tego samego zielonego rycerza raz jeszcze
Mężczyznę, który śmiał się i dał swą dłoń w zamian za odpłatę
Gawain wreszcie dostrzegł swego Boga i ugiął w czci kolana
„Weź i załóż pas mojej pani” zielony człowiek zakrzykną z przyjemnością,
„ I spójrz na to jakbyś służył także na wszystkich innych drogach życia”
„Bądź trwały i bądź wierny
Noś ten pas aby wszyscy go widzieli
To człowiek, który przyszedł tu po sprawiedliwość
I odszedł pobłogosławiony przeze mnie
Odszedł pobłogosławiony przeze mnie
Odszedł pobłogosławiony przeze mnie… ”
Nowy Rok,
Mokry brzask nad Brytyjskim brzegiem
Królewska sala poderwana łomotaniem do drzwi
Ogromny rycerz, odziany w zieleń, nigdy wcześniej nie widziany
Dzierżący topór, trzymający go wysoko i wydając wyzywający ryk:
„Wy, tchórzliwi ludzie, możecie bać się hańby, lecz mej zemsty boicie się bardziej.”
To strach mrozi was jak zjawa
I jest wątpliwy wasz oręż
Nieliczny mąż który utrzyma wiarę
I stawi mi czoło o poranku.”
Sir Gawain:
Pogański Książe Północnych Wysp
Krzyczał, „Wstydźcie się Bracia waszej ciszy”
Wziął topór i zadał swój cios, wzniósł ryk giganta
Wzniósł swa głowę i trzymał ją wysoko napotykając oczy olbrzyma
I zakrzyknął „Spotkam się z twoją zemstą za rok i zobaczymy
Kto zginie… ty czy ja”
„Ten strach mrozi was jak zjawa
I jest wątpliwy wasz oręż
Nieliczny mąż który utrzyma wiarę
I stawi mi czoło o poranku.”
Lato przeszło
I Gawain wyszedł naprzeciw swemu zadaniu
Pięcioramienna gwiazda, symbol wiary, na jego piersi.
Szuka swego przeciwnika, podróżuje na zachód, nie wiedząc gdzie iść
Żadnej wskazówki, dopóki baronesa nie obiecała pomocy w odnalezieniu
Lecz tylko gdy przysięgnie zostać jako gość na trzy dni, nie mniej
„Ten strach mrozi was jak zjawa
I jest wątpliwy wasz oręż
Nieliczny mąż który utrzyma wiarę
I stawi mi czoło o poranku.”
Odgrywała służkę,
Ale daremne nadzieje baronessy,
Ale Gawain nie zachwiał się, inna Pani włada jego przysięgą
Ona ofiarowała ciało, ofiarowała ziemię lecz każdy awans jest odrzucany
Włożyła pas w jego dłoń, zasłużony prezent magii
Przez trwałość w obliczu wszystkich pokus, dla jego danego słowa.
„Ten strach mrozi was jak zjawa
I jest wątpliwy wasz oręż
Nieliczny mąż który utrzyma wiarę
I stawi mi czoło o poranku.”
Nowy Rok,
Mokry brzask nad Brytyjskim brzegiem
Gawain spotyka tego samego zielonego rycerza raz jeszcze
Mężczyznę, który śmiał się i dał swą dłoń w zamian za odpłatę
Gawain wreszcie dostrzegł swego Boga i ugiął w czci kolana
„Weź i załóż pas mojej pani” zielony człowiek zakrzykną z przyjemnością,
„ I spójrz na to jakbyś służył także na wszystkich innych drogach życia”
„Bądź trwały i bądź wierny
Noś ten pas aby wszyscy go widzieli
To człowiek, który przyszedł tu po sprawiedliwość
I odszedł pobłogosławiony przeze mnie
Odszedł pobłogosławiony przeze mnie
Odszedł pobłogosławiony przeze mnie… ”
Historia edycji tłumaczenia
| Autor: |
(brak) Edytuj metrykę |
|---|
Komentarze (0):