Tekst piosenki:
To miał być dobry rok
Na wielką wodę skok
Przez palce uciekł, choć
Ja miałam być już daleko stąd
Z głośnika mówi ktoś
Kolejny odwołany lot
Podręczny bagaż trosk
Wystarczy już, zostawię go
Codzienne deja vu
W pułapce zwykłych dni
Wciąż Jestem tu i powiem to wyraźnie:
Ej, stop!
To nie moje miejsce
Ej, stop!
Ja nie słucham
Mogę więcej
Może zbyt bezczelna, lecz jestem tego pewna
Ej, stop!
Nie zatrzymasz mnie
Nie zatrzymasz mnie
To już nie pierwszy raz
Los zakpił prosto w twarz
Zamiast szansy, kolejny cios
A za plecami cichy głos:
Powinnaś, musisz, inna bądź!
Z głośnika mówi ktoś
Kolejny odwołany lot
Podręczny bagaż trosk
Wystarczy już, zostawię go
Codzienne deja vu
W pułapce zwykłych dni
Wciąż Jestem tu i powiem to wyraźnie:
Ej, stop!
To nie moje miejsce
Ej, stop!
Ja nie słucham
Mogę więcej
Może zbyt bezczelna, lecz jestem tego pewna
Ej, stop!
W oku znika
Gniew gdy gasną światła
Gdzieś pod skóra czuje
Ja i tak wygrałam
Tyle walczyć o siebie zawsze chce
Ej, stop!
To nie moje miejsce
Ej, stop!
Ja nie słucham
Mogę więcej
Może zbyt bezczelna, lecz jestem tego pewna
Ej, stop!
Nie zatrzymasz mnie
Nie zatrzymasz mnie
Ej, Stop!
Ej, Stop!
Ej, Stop!
Nie zatrzymasz mnie
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):