Tekst piosenki:
Ja chcę wolności, tak raz brat na zawsze.
Jak zjebie życie to przynajmniej swoje własne.
Nie jestem z gości, którzy dbają o przyjaźnie,
Im bliżej dopuszczam ludzi, tym zwykle ranie ich bardziej.
Moje życie to freestyle,
Nie wiem czy jutro nie zbudzę się z myślą, że chcę zniknąć na rok.
I nie chcę by ktoś pisał: kiedy wrócę? bo tęskni.
I widzę jak chcą znaczyć coś dla mnie.
Gdy nie wyróżniam ich nad resztę mówią, że już mam się za gwiazdę.
Chcą bym to ujął kim są dla mnie.
I coraz częściej chcę im powiedzieć, że są jedną z osób które spotykam, nic więcej.
Wciąż szukam siebie, bo wciąż nie wiem kim jestem.
A póki nie wiem tego, nie wiem jakie zajmujesz w tym miejsce.
Nie chcę przyjaciół, co potrzebują przyjaciół mieć.
Moja samotność to moja wolność nie więzienie, więc nie ratuj mnie z niej.
Rzucam się w ogień i albo spłonę w nim albo spełnię ten sen,
Ale nie chciałbym się bać, że mógłbyś skoczyć tam, iść za mną,
Ja tylko chcę - ja chcę być wolny!
ref.
Wolność daje mi siłę, chcę być z Nią zawsze,
Dla Ciebie mam tylko chwilę.
Daleko są Ci co nie zrozumieli,
Że nie chcę z Nikim jej dzielić.
Znów siedzę sam, myślę jak zmęczył mnie dialog,
Gdy chciałem coś wypłakać, ale wszyscy już mnie znają.
I już nie słuchają, jakby mieli spis rad.
I chcieli tylko odhaczyć, że jedną dostałem też dziś ja,
Więc siedzę sam i pisze rap, bo tutaj
Mogę dokończyć zdanie nawet jak go nikt nie zrozumiał.
Jak podejmuję decyzję to chcę pierdolić
Te zdania ludzi w stylu: jak on mógł mi to zrobić.
Wielu dziś słucha i myśli czy to jest do nich.
Tak - pisze to byś mógł poczuć się wyjątkowy raz.
Nie dlatego, że nazwę Cię bliskim..po prostu.
Ja uczę się kochać ludzi, a nie ustawiać ich na podium.
Jestem kibicem dla wszystkich, jeśli są sobą,
A zamiast określać relacje, wolę się cieszyć rozmową
Bez oczekiwań i prób zmian,
Bo jeśli liczysz, że będę jakiś - zawiodę Cię znów.
Ja chcę być wolny, chcę być wolny!
ref.
Wolność daje mi siłę, chcę być z Nią zawsze,
Dla Ciebie mam tylko chwilę.
Daleko są Ci co nie zrozumieli,
Że nie chcę z Nikim jej dzielić.
Nie wiem czy posklejasz ten numer w mój przekaz,
Czy nazwiesz mnie egoistą, bo chcę nie dać nic, a czerpać.
Ale bliskość jest dla mnie chwilą, tą tu i teraz
I nie mogę dać jej imion, na to zbyt często się zmieniam.
Słowo dla kobiet, co chcą usidlić mnie na zawsze:
Jak jarasz się lotem orłów, to nie zamykaj ich w klatce.
Stracą swój czar i zostanie smutny nielot,
Który nawet siedząc z Tobą permanentnie patrzy w niebo.
Ja chcę być wolny, chcę znaleźć siebie, być sobą.
Zbyt wiele tracimy, zbyt wcześnie żyjąc dla kogoś.
I podczas, gdy Ty chcesz wąski krąg pełen obietnic,
Ja chcę szerokie grono słuchaczy i brak tajemnic.
Bo to mój świat, nie dla tych lamp i podestów.
Tu czuję wolność, gdy siadam znów do tych tekstów.
Jak dadzą mi na szamę i lokum, nie chcę nic więcej,
Wtedy też zamienię te kur.. "ja chcę!" na "jestem!".
Jestem wolny!
ref.
Wolność daje mi siłę, chcę być z Nią zawsze,
Dla Ciebie mam tylko chwilę.
Daleko są Ci co nie zrozumieli,
Że nie chcę z Nikim jej dzielić.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):