Silver - Warto marzyć

Ile razy chciałem zatrzymać wskazówki,
zamiast dumy - widzę w sobie więcej pustki.
Czy mam siłę w sobie, by gonić marzenia,
czy może marzenia gonią mnie?
Wiesz, chwila zwątpienia zdarza się najlepszym,
co Ci będę pieprzyć, wierz mi, każdy chce być lepszy.
Lepszy samochód, lepsze wykształcenie,
nie zawsze marzenia opierają się na cenie.
Tego nie zmienię, weź nie bądź głupi,
prawdziwe marzenia możesz osiągnąć, a nie kupić.
Weź się nie upij i w tym wszystkim nie zatrać,
prawdy nie przeczytasz, prawdę masz na ławkach.
Stawka poprawnego życia lub pościg za ambicją,
od Ciebie zależy czy postawisz na wszystko.
Czas i poświęcenie idzie ze sobą w parze,
Tylko my i nasz szary świat, nasz świat marzeń.


Godzina druga w nocy, ja sam, a zegar tyka.
Kartka, długopis, w głośnikach leci muzyka.
Już po raz setny czytam swoje wersy,
budzę się rano, wciąż myśląc czy jest sens w tym.
Nie chcę być lepszy, chcę być prawdziwy,
a przede wszystkim wobec siebie być uczciwy.
Chcę dotknąć rzeczy niemożliwych, tak bardzo chcę,
i nie chcę się już budzić z myślą czy to sen.
Bo nie wiem czy to sen, czy kolejny koszmar,
czasami dość mam i nie chodzi tutaj o szmal.
Prawda jest gorzka, lecz warto ją przełknąć,
spójrz głęboko w siebie, a zobaczysz wtedy piękno.
To jest to piękno, czy widzisz to co ja?
Na tych osiedlach czuję życia smak.
Czuję, że dam radę, bo damy radę brat,
Warto marzyć, warto marzyć nie tylko w snach...