Kruca - A kiedy zwątpisz

Zobacz co się dzieje,
gdy tracisz wiarę w siebie...
Zobacz co się dzieje,
gdy tracisz wiarę w siebie...

Przez okna wdzierają się prześwity dnia,
lecz twardy sen przytrzymuje teraźniejszy stan.
To kolejny, prawie zwykły dzień, gdy borykam się z problemem,
widzę kres, kolor podobny do żałobnych wstęg.
Wszystko jest poukładane krzywo, na bakier totalnie,
porównywalnie jak w starym domu obraz na ścianie.
Tym razem mowa o przyszłości, choć przeszłość grała rolę,
wizję mam, jak paśmie niepowodzeń można zapobiec.
Nie miewam takich lęków, chcę już się przebudzić;
akurat to nie jeden z tych snów, które chciałbym przedłużyć.
Wizje to jedno, bo nadać sygnał można,
ale nieraz męką okazuje się, by uaktywnić obraz.
Tracę kontrolę; w sumie jej nigdy nie miałem,
choć niemożność świadomego snu nie była dla mnie żalem.
Fatum śni mi się po nocach, kurwa koszmar,
którego doświadczyłem pierwszy raz, tracąc wiarę we wszystko.

Zobacz co się dzieje, gdy tracisz wiarę w siebie,
powodzenie działań to abstrakcja.
Przecież nie możesz myśleć w ten sposób (nie),
skutki są opłakane, choć to tylko sen. [x2]

Przyszłość, to co najbardziej nas ciekawi,
żywot w tym śnie opętany porażkami.
Byłem związany z piękną kobietą,
w wieku 26 lat urodziło nam się dziecko (taa).
Przyszedł na świat zdrowy mały chłopczyk;
od zawsze chciałem mieć syna, by móc się o niego troszczyć.
Minęły cztery lata, zatem dekada ponad; syn
ginie w wypadku , bo skurwiel nie wyhamował (ej).
Na domiar złego brak słów, kurwa dno,
kobieta moich marzeń ginie, ratując go.
Rozrywa mnie cierpienie, pękam w szwach;
czemu Bóg niesprawiedliwym losem obdarzył akurat nas?
Jeśli Bóg istnieje to powinien czuwać,
a rok później mego ojca doszczętnie zniszczyła wódka. Kurwa!
Nic nie jest takie, jakie miało być,
więc nie trać wiary w siebie, by nie spływały łzy.

Zobacz co się dzieje, gdy tracisz wiarę w siebie,
powodzenie działań to abstrakcja.
Przecież nie możesz myśleć w ten sposób (nie),
skutki są opłakane, choć to tylko sen. [x2]