Teksty piosenek > I > INDEB & Miszel > Szklani Ludzie
2 436 447 tekstów, 31 384 poszukiwanych i 1 279 oczekujących

INDEB & Miszel - Szklani Ludzie

Szklani Ludzie

Szklani Ludzie

Tekst dodał(a): rrapzy Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): rrapzy Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Szybkie fury, dziaby, ciuchy Vetements
Okładka Forbes'a (oh, oh, oh)
Żmije chcą Cię ranić, chcą byś miał dość
Byś wierzył w to, że nie dasz rady samemu dojść w miejsca, w których są...
Szybkie fury, dziaby, ciuchy Vetements
Okładka Forbes'a (oh, oh, oh)
Żmije chcą Cię ranić, chcą byś miał dość
Byś wierzył w to, że nie dasz rady samemu dojść w miejsca, w których są niemile widziani

Jak zaczynałem kiedyś robić muzykę wszyscy się śmiali
Nauczyciele wróżyli mi cele, wrogiem numer jeden byłem wtedy dla nich
Moje myślenie dla ludzi surrealizm jak Dali, chcę skórę wzorami pokrytą mieć tak jak pergamin
W garażu Zonda Pagani, Chiron Bugatti, niczym się nie martwić
Ale jak zrobić to?
Street haters wanna see me fall, ciągnie mnie do siebie zło
Szybciej poznaję, kim jest kto
Jakim językiem mówi wąż, jak brzmi potłuczone szkło
Bo ich moralne kręgosłupy kruche jak Elijah Price
W społeczeństwie figurek co drugi to męska gra
Boli ich to jak żyjesz, jak robisz hajs
Jaką nosisz twarz, skąd to wszystko masz, Twoją drogę znać chcą

Zabrać ze sobą Ciebie na dno
By Ci się nigdy nie udało
Lecz ich wysiłki to za mało
Bo nasze drogi prowadzą tam, gdzie są...

Szybkie fury, dziaby, ciuchy Vetements
Okładka Forbes'a (oh, oh, oh)
Żmije chcą Cię ranić, chcą byś miał dość
Byś wierzył w to, że nie dasz rady samemu dojść w miejsca, w których są...
Szybkie fury, dziaby, ciuchy Vetements
Okładka Forbes'a (oh, oh, oh)
Żmije chcą Cię ranić, chcą byś miał dość
Byś wierzył w to, że nie dasz rady samemu dojść w miejsca, w których są niemile widziani

Ja odbijam się w lustrze jak zjawy i czas leczy rany, ucieka palcami
My zapracowani, emocjami szklani, lubimy się zranić
Byleby przeżyć czasami i byle nie sami, i byleby spać, i pić, i jeść
Piękne damy Pagani, a na swoich drogach boki jak E46
97 mam zdjęć, rolka się kręci tak jak karuzela
Weź mój testament daleko od bramy, gdzie pozostawiłem ostatnie wspomnienia
Z patologii wyrośliśmy sami, inaczej się nie da, nie mam nic do powiedzenia
Dlaczego wolałem mieć zbłąkaną duszę, niż tamtej spełniać marzenia?
Wszystko się zmienia, ale nie schemat, nam pozostała jedynie idea
Jak mam uciekać od tej samej twarzy, od której ucieczki już nie ma?
I tylko te dźwięki, nasze wspomnienia, dźwięki na "do widzenia"
Potłuczonego nieba, którego tak nam potrzeba

(Potrzeba, potrzeba, potrzeba
Potrzeba, potrzeba, potrzeba)

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :


Autor:

(brak)

Edytuj metrykę

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 436 447 tekstów, 31 384 poszukiwanych i 1 279 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności