Tekst piosenki:
"Córa Zła"
[intro]
"Zatem... Oddajcie mi pokłon!"
[zwrotka 1]
Dawno, dawno temu kiedy młody był nasz świat
Gdzieś w dalekim miejscu istniał złem splamiony kraj
Ta za której czasów każdy w biedzie musiał żyć
Mimo lat czternastu znała chciwość tak, jak nikt
Była to księżniczka, której nie szczędzono dóbr
Sługa o podobnej twarzy starczał jej za stu
Miała Józefinę klacz tak piękną, niczym sen
Dostawała wszystko, czego tylko można chcieć
"Jeśli w skarbcu nie zostanie ani jeden grosz
wtedy będę mogła od poddanych wszystko wziąć
a jeżeli ktoś by śmiał nie zgodzić ze mną się
Karą jego będzie krwawa śmierć!"
Zatem, oddajcie mi pokłon!
[refren]
Kwiaty pełne zła,
by kwitnąć cały czas
muszą karmić się nieszczęściem innych
Wiedz, że jeśli kiedyś cię dosięgnie któryś z nich
Będziesz musiał żywić go do końca swoich dni
[ zwrotka 2]
Kiedy pewien książę złej księżniczki przykuł wzrok
W jednej chwili całym sercem pokochała go
Jednak on miłością już obdarzył jedną z dam
której piękny uśmiech cały kraj zielony znał
Wściekłość ogarnęła złą księżniczkę w kilka chwil
Więc do siebie rozkazała słudze swemu przyjść
Wtedy powiedziała mu na ucho kilka słów:
"Chcę by z zielonego kraju został tylko gruz"
Wiele osób nie zdążyło zbudzić się ze snu
Kiedy w nocy ogień palił domu aż po grunt
Jednak pewna dama z ludzkich rąk ponosząc śmierć
Nie zdążyła nawet wylać łez
"O, to chyba czas na herbatkę"
[ref]
Kwiaty pełne zła,
by kwitnąć cały czas
muszą karmić się cierpieniem innych
Nawet jeśli swą pięknością olśniewają świat
To ich kolce zawsze zostawiają wiele ran
[zwrotka 3]
Rządów złej księżniczki wielu ludzi miało dość
Więc zebrali siły, by obalić z tronu ją
Na ich czele szła kobieta w dłoni dzierżąc miecz
przez czerwoną zbroję wyglądała niczym śmierć
Wściekłość i frustracja gromadzone tyle lat
W końcu uwolnione zapewniły cały kraj
Po zielonej wojnie żółtej armii brakło sił
aby móc zatrzymać nieuchronny rozlew krwi
Straż pozostawiła bez ochrony każdą z bram
w zamku po służących nie pozostał nawet ślad
a gdy złą księżniczkę w końcu pojmał własny lud
Powiedziała tylko kilka słów:
"Co za niewdzięcznicy!"
[ref]
Kwiaty pełne zła
by kwitnąć cały czas
muszą karmić się rozpaczą innych
Jednak teraz bezpowrotnie skończył się ich raj
Przyszła pora by wyrzucić każdy zwiędły kwiat
[zwrotka 4]
Dawno dawno temu, kiedy młody był nasz świat
Gdzieś w dalekim miejscu istniał złem splamiony kraj
ta, za której czasów każdy w biedzie musiał żyć
mimo lat czternastu znała chciwość tak, jak nikt
Równo o godzinie trzeciej miała ponieść śmierć
By kościelne dzwony mogły zabić na tę wieść
Gdy samotnie w celi przesiedziała kilka dni
jak się czuła wiedząc, że nie został przy niej nikt?
W końcu nadszedł czas, na który długo czekał lud
Jednak twarz księżniczki przedstawiała tylko chłód
Nawet nie rzucając okiem na zebrany tłum
rzekła ledwie kilka słów:
"Och, to chyba czas na herbatkę"
[ref]
Kwiaty pełne zła
by kwitnąć cały czas
Muszą karmić się nieszczęściem innych
Ludzie już bez lęku o księżniczce mówią tak:
"Taki koniec mógłby spotkać tylko córę zła"
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):