AOA - Excuse Me

Przepraszam skarbie, przepraszam skarbie
Przepraszam, przepraszam
Mogę zająć ci momencik?
Przepraszam, przepraszam
Przepraszam, skarbie, mogę zająć ci momencik?
Przepraszam, skarbie, czy mógłbyś na mnie spojrzeć?
Dostrzeż me skryte pragnienie
Przepraszam, kochany, czy mogłabym zająć ci minutkę?
Kochanie, zaczekaj jedną chwilkę ... (Hej, 3, 2, 1, ruszamy)

Z ciebie jest przystojniak, ze mnie czysta piękność
Nie trzeba się długo namyślać, by stwierdzić, że to opatrzność skrzyżowała nasz drogi
Lecz ja po raz pierwszy czuję się w ten sposób - to spadło na mnie jak grom z jasnego nieba
Nim zdążyłam się zorientować już byłam zakochana po uszy

Moje serce zamarło
Słyszysz, jak głośno teraz bije?
Nie odrywając ode mnie wzroku, podziel mą fascynację
Zbliż się, skarbie, podejdź do mnie

Przepraszam skarbie, przepraszam skarbie
Przepraszam, przepraszam
Mogę zająć ci momencik?
Przepraszam, przepraszam
Przepraszam, skarbie, mogę zająć ci momencik?
Przepraszam, skarbie, czy mógłbyś na mnie spojrzeć?
Dostrzeż me skryte pragnienie
Wiem, że pierwszy raz widzisz mnie na oczy i że wyjdę na bezczelną
Jednak jest coś, o co muszę cię spytać
Dasz mi swój numer, skarbie? Proszę, nie zastanawiaj się długo
Przepraszam, kochany, pozwolisz na chwilkę?

Mogę zając ci jedną chwilkę?
Chłopcze, to jak sprzedanie swoje duszy diabłu
Mój wybór padł właśnie na ciebie, nie ociągaj się więc i zdradź mi swój numer telefonu
0108 1004 - na taki numer możesz do mnie zadzwonić
Lecz jestem jeszcze młodziutka i wstydliwa
Jak śmiesz mnie pożądać?

Nie jestem w stanie wyrzucić cię z mych myśli
Ani zając się czymkolwiek innym
Nigdy nie czułam się w ten sposób
Ty jako pierwszy zawróciłeś mi w głowie

Przepraszam skarbie, przepraszam skarbie
Przepraszam, przepraszam
Mogę zająć ci momencik?
Przepraszam skarbie, przepraszam skarbie
Przepraszam, przepraszam
Przepraszam, skarbie, czy mógłbyś na mnie spojrzeć?
Dostrzeż me skryte pragnienie
Wiem, że pierwszy raz widzisz mnie na oczy i że wyjdę na bezczelną
Jednak jest coś, o co muszę cię spytać
Dasz mi swój numer, skarbie? Proszę, nie zastanawiaj się długo
Przepraszam skarbie, przepraszam skarbie
Przepraszam, przepraszam
Przepraszam, kochany, pozwolisz na chwilkę?

Hej, zaczekaj chwilę
Znam cię skądś, lecz nie wiem skąd
Hej, panie Przystojny
Dlaczego udajesz, że wcale nie ruszają cię me uczucia?
Dlaczego zgrywasz takiego oziębłego?
Dlaczego pozorujesz takiego nierozgarniętego?
Jak mam się w tej sytuacji zachować?
Hej, skarbie, ja zupełnie nie wiem, co robić

Moje oczy śledzą każdy twój ruch, jesteś dla mnie tak szalenie interesujący
Lecz ujrzałam cię dziś po raz pierwszy w życiu, dlaczego więc zachowuję się, jakbym zgłupiała do reszty?
Łażę za tobą, jakbym mnie ktoś zahipnotyzował

Przepraszam skarbie, przepraszam skarbie
Przepraszam, przepraszam
Mogę zająć ci momencik?
Przepraszam skarbie, przepraszam skarbie
Przepraszam, przepraszam
Przepraszam, skarbie, czy mógłbyś na mnie spojrzeć?
Dostrzeż me skryte pragnienie
Wiem, że pierwszy raz widzisz mnie na oczy i że wyjdę na bezczelną
Jednak jest coś, o co muszę cię spytać
Dasz mi swój numer, skarbie? Proszę, nie zastanawiaj się długo
Przepraszam skarbie, przepraszam skarbie
Przepraszam, przepraszam
Przepraszam, kochany, pozwolisz na chwilkę?