Yellowcard - Uphill Both Ways

Za każdym razem gdy próbuje czytać między wierszami
Kończy się na tym, że nadal nie wiem gdzie popełniłem błąd
Gdy ciągle chcę, próbuję coś wyjaśnić
Kiedy wszystko poszło nie po naszej myśli to dlaczego wciąż w tym trwamy?
Za każdym razem zastanawiam się czy mogło być inaczej
bez tych rzeczy które mi dałaś
Bo to wszystko od Ciebie wciąż nie daje mi spokoju
To już koniec mych złudzeń
patrzę wstecz , widzę co straciłem
Pustka... To jedyne na co mogę liczyć
To uciążliwe dla nas obu
Dobrze o tym wiesz
Nie mam pojęcia jak udało nam się zajść tak daleko
Nie wiem jak udało nam się przetrzymać to wszystko
Nadal nie wiem dlaczego tak się staraliśmy
Te wszystkie niedopowiedzenia ciążą mi na sercu
Którą drogę obrać?
Każdy wybór jest uciążliwy dla nas obojga
Po nas zostaje tylko pył
Zauważyłem że to męczy nas
Nic nie trzeba dopowiadać
Wciąż zastanawiam się jakim cudem to osiągneliśmy
Jak sprawiliśmy że udało nam się to pociągnąć tak długi czas
Czemu wtedy tak nam zależało?
Walczyliśmy między sobą
Nic już nie zostało na dziś
A ja mam dość tej roboty...