Piksel - Syn marnotrawny

Mamo - to Ty wychowywałaś w trosce aż dorosnę.
To Ty złapałaś mnie pierwsza z papierosem.
Wiem, ze tyle wstydu w życiu Ci przyniosłem.
Wiem, dlatego w tym tekście przeprosiny niosę.
Długie nieprzespane noce gdy mówiłem źle o siostrze.
Zawsze szanowałem Ciebie Ty pomogłaś mi się podnieść.
Wszystko zawdzięczam Tobie-życie, to ze teraz chodzę.
Ze potrafię mówić, gdyby nie Ty byłby pogrzeb.
Dziękuję za wszystko, dzień za dniem Ty dbałaś o mnie.
Czy w zdrowiu, czy w chorobie, w bogactwie i w biedy dobie.
Ten tekst jest jak spowiedź, proszę pomagajmy sobie.
Wiem, ze chciałaś dobrze od ust odkładając sobie.
Wdzięczny jestem za wszystko, wdzięczny lecz nie tylko Tobie.
Przepraszam Cię mamusiu, czy wybaczysz kiedyś powiedz.

ref.:
Jak syn marnotrawny tylko, ze z piekła otchłani. No czemu jestem zły? Ja po prostu jestem taki. Jak syn marnotrawny tylko, ze z piekła otchłani. No czemu jestem zły? Ja po prostu jestem taki.

2.
Dzięki bez końca dla mojego ojca.
Za to, ze przy mnie trwał, ze mnie wychował.
Gdyby nie on byłby zawał serca jakim jest rodzina
Co piątek, gdy wracałeś-adrenalina.
Co mnie tu trzyma? (co?) Co mnie tu trzyma?
Bez Was obojga bym nie wytrzymał.
To już 19 lat, długo musicie to przyznać.
Wstyd, całe liceum. Czy musiałem się zarzygać?
Kończę teraz... Serce każe przestać pisać..
Serce karze przestać pisać...

ref.:
Jak syn marnotrawny tylko, ze z piekła otchłani. No czemu jestem zły? Ja po prostu jestem taki. Jak syn marnotrawny tylko, ze z piekła otchłani. No czemu jestem zły? Ja po prostu jestem taki.

3. Dobra przeprosiłem mamę i pozdrowiłem ojca.
Pozdrawiam teraz szwagra pozdrawiam Ciebie siostra.
Tylko Ty byłaś dobra, tak bez końca.
Dla Ciebie teraz przesyłam promień słońca.
Teraz Cie nie ma... Po stracie doceniona.
Chce byś zawsze pamiętała, że w bracie posiadasz zioma...