ŁJK - Nie bój się burzy

Chowasz się pod kołdrę gdy za oknem krzyczą chmury,
Co by się miało stać, mała, zapomnij, to bzdury.
Zamknij oczy, ma prawo mówić "noc ta",
Będziesz mogła za kilka chwil otworzyć okna.
Boisz się? Nie ma prawa nic nastąpić,
Jesteś bezpieczna, przestań w to wątpić.
Co śpiewa nieboskłon, nie bierz za groźby,
Od tego są ludzie którzy boją się być dobrzy.
Usiądź blisko mnie, zapomnij o strachu,
Gdy ciężkie krople bębnią o krawędź dachu,
Spokojnie, przysięgam na cokolwiek chcesz,
Że nic Ci nie grozi, to tylko deszcz,
I kilka błyskawic. Nie mam odwagi samej Cię zostawić,
A przecież nic złego nie może się zdarzyć.
Za oknami zbyt ciężkie powietrze,
Obiecuje, to potrwa tylko chwilę jeszcze.

Nie ważne, że nigdy nie zrozumiem dlaczego,
Boisz się wyjść gdy błyskawica dzieli niebo,
Na pół, wiem, że masz gdzieś definicje mądre,
Po prostu kiedy grzmi, Ty chowasz się pod kołdrę.
Rozumiem to, mam nadzieję,
Zamiast coś Ci wmawiać, przy Tobie chcę być gdy to się dzieje.
Niestety tak w naszym małym świecie wyszło,
Nie raz strach jak te chmury jest ponad wszystko.
Ty się boisz, w stronę szyb patrzysz niechętnie,
To tylko aniołowie grają w kręgle.
Z uśmiechem Bóg nam robi zdjęcia do albumu,
Wiesz że czasem mamy więcej szczęścia niż rozumu.
Mamy siebie, ile jeszcze nie wiem,
Wiem że Ty niebem o które dbać powinienem,
Nie tłumacz mi, nie płacz, proszę, przestań,
Musisz przetrwać, niejedna burza jeszcze do przejścia.

Chciałbym wpaść na to jak żyć lepiej, sprytniej,
Zamiast wpadać ciągle z deszczu pod rynnę.
Nie czuje już łez, gdy kres dotyka tu naszych rąk,
Uciec daleko stąd, to byłby błąd.
Dopilnuje, żebyś mimo tego, co może być,
Nie myślała o mnie jak o jednym z tych złych,
Wyobrażam sobie świat bez Ciebie zbyt wyraźnie,
Coś jak bez celu maraton albo mroczne baśnie.
Nie wiem, jak twoje imię brzmi tak naprawdę,
Marzę o tym, żeby dać Ci to czego pragniesz.
Cenię Twój uśmiech nawet gdy nie jestem jego autorem,
Dlaczego tak się dzieje - nigdy nie pojąłem.
O wielkie słowa łatwo, trudno w czyn je zamienić,
Który sprawi, że wszystkie marzenia dotkną ziemi.
Chcę byś mnie miała, i Ciebie posiadać.
Czuć ciepło Twoich ramion nie tylko gdy grzmi i pada.