Kimbra - Two Way Street

Czuje, że 4 staje się 5
I czekam, czekam, czekam,
Na to żebyś przeszedł bulwarem,
Żebyś zabrał mnie, zabrał mnie, zabrał mnie
Ale w momencie kiedy się pojawiasz,
Budzisz mnie, budzisz mnie, budzisz mnie,
Z letargu mojej głowy,
Ze slumsów samotności


Nie ma tu żadnej zmowy
Za drogą poznania się dwóch serc
Gdy miłość jest drogą w dwie strony
( miłość jest drogą w dwie strony)
I myślę, że jestem gotowa
Pozwolić Ci wejść mi pod skórę
Nie mogę zmusić Cię do zakochania się we mnie
( miłość jest drogą w dwie strony)


Zbliżamy się do naszego przeznaczenia
Wstawią gwiazdki przy naszych nazwiskach
I nie mogę martwić się o historię
Kiedy mam Cię przed sobą
Wszystkie samochody mogę się zderzyć
Szkło nie odwróci mojej uwagi
Bo jesteś prawie przy mnie
Odliczamy do zielonego światła


Nie ma tu żadnej zmowy
Za drogą poznania się dwóch serc
Gdy miłość jest drogą w dwie strony
( miłość jest drogą w dwie strony)


I myślę, że jestem gotowa
Pozwolić Ci wejść mi pod skórę
Nie mogę zmusić Cię do zakochania się we mnie
( miłość jest drogą w dwie strony)