[Zwrotka 1: Henry Ford]
Pan Motor City spotyka zgroze w czerwieni
Moje linijki są produkcyjne, twoje to kolejki za chlebem!
Rozkładaniem czasomierzy* zaczęła się moja kariera
Teraz zobacz*, jak rozwalam ci ideologię!
Krzyczysz: ,,Zjednoczyć robotników! Wyzwolić ludzi z niewoli!
Zerwijcie kajdany! Puśćcie ich w masowe groby!,,
Spytaj Mao i Stalina: wow! Strasznie wielkie worki z ciałami
Kiedy światowy lider cię lubi, to jest czerwona flaga!
Ja produkuję dwiema rękoma! Ty jesteś nędznym włóczęgą!
Preferującym, by wymieniać paski butów na racje żywnościowe!
Każdy Prusak próbujący przejąć moją prywatną własność
Dostanie kluczem francuskim w swoje ,,prywatne,, części ciała!
Kto słucha rad spłukanego niechluja? Są godne śmiechu!
Nie podtarłbym sobie rury wydechowej twoim "Srapitałem"!
Gdybyś odkładał grosza za każdą córkę, którą nazwałeś Jenny,
Może nie musiałbyś grzebać ich aż tylu!
[Zwrotka 2: Karol Marks]
Cóż to za dumny młody Heglista, ostro pijący, noszący kartę,
Myślący o przyszłości, piszący listy do Lincolna proletariusz?
To Karol Marks! Przygotuj się na roztrzaskanie rymami!
Kończę cię, jak Hitler, gdy zarzucił twym imieniem w Mein Kampfie!
Moje pomysły nie spowodowały tylu mordów, tylko chciwość
To było w książkach, ale ty ni chuja nic nie czytałeś!
Twoja historia o samozwańczym człowieku to bujdy! (na resorach - notka od tłumacza, he he)
Dwie rączki twego tatusia dały ci darmową farmę i las!
Byłeś pierwszym z szóstki dzieci, aż siódme zabiło ci matkę
Może dlatego szpiegowałeś robotników, jak Wielki Brat!
Totalny brak stylu w twym Modelu T mnie dobija!
Nie możemy nic od ciebie wziąć według możliwości
Zrób, czego nie umie twoje pierwsze auto i wrzuć wsteczny!
Walka ze mną jest jak twoje miasto w Brazylii -szaleństwo!
[Zwrotka 3: Henry Ford]
Uuu, nie podchodź tak blisko bez szamponu do brody, synek
Mieszkałeś w Kolonii - mogłeś użyć tamtejszej wody!
Ja kapię od stylu, jak bagnet kapie olejem
Ty wyglądasz tak choro, jak twój zestarzały wrzód na fiucie!
Masowo produkuję zniewagi na utopijnego menela
Rzucam tobą na zakręcie, jak litera F w moim logo!
Dawałem ludziom pracę! Ty przyniosłeś tylko szkody
Wracaj z tym burżuazyjnym łajnem do Folwarku Zwierzęcego!
[Zwrotka 4: Karl Marx]
Ajć! Warunki w twojej fabryce były powalone!
Upchane maszynami, tnącymi cztery paluchy tygodniowo!
Kontrolowałeś, co twoi pracownicy myśleli, pili i jedli!
A kiedy strajkowali o podwyżki - rozstrzeliwałeś ich na ulicach!
Prawdę mówiąc! Produkowałeś wyobcowanych ludzi do pracy!
A każdy przyjeżdżał do Detroit i zatracał się jak Eminem!
I teraz stan Wielkich Jezior nie jest zbyt pięknym widokiem.
Byłeś gorszy dla Michigan niż rury wodociągowe we Flint!
[Zwrotka 5: Henry Ford]
Uch! Twoje doczepki o ucisku nie robią na mnie wrażenia!
Nie jesteś gorący Karl, to tylko gówno na twojej klacie**!
Jak na bezpaństwowca***, strasznie dużo kłapiesz ozorem
Będę płacił ci pięć dolarów dziennie, żebyś sobie poszedł!
Twój kumpel Engels utrzymał cię ze swoich fabryk włókien
A więc kapitaliści są spoko, kiedy płacą twoje rachunki!
Jesteś hipokrytą, głupkiem z problemami psychicznymi.
Zejdź ze swojej mydelniczki, ale mydło sobie zostaw!
[Zwrotka 6: Karl Marx]
Słuchaj, głupku, dzielenie się hajsem to podstawa komuny!
Bank Engelsa był tym, co rozkręciło rewolucję!
Oddaliśmy wszystko, by zobaczyć postęp zwykłych ludzi
Tak się oddałem sprawie, że zastawiłem własne spodnie!
Tak bardzo zwariowałeś, bez kontaktu ze starymi, że sabotowałeś swoje jedyne dziecko!
Rak żołądka Edsela okazał więcej miłości niż ty!
Więc gratulacje! Twe dziedzictwo legło w gruzach!
Zapamiętany, jako sympatyzująca z faszystami przyczyna zmian klimatycznych i wypadków samochodowych!
Od twojej gazety po fabrykę nazistowską za oceanem
Szczerze mówiąc, widać jasno, po której**** ze stron stałeś!
Ta bitwa była tak szalona*****, jak krwotok w twojej głowie
A Forda zostawię, jak oczekiwano: z flakami obitymi, ruchającego drogę!
*czasomierze (...) patrz - (oryginalnie: timepieces [...] watch) mamy tutaj grę słowną. ,,Timepiecies,, to ,,czasomierze,, a ,,watch,, znaczy ,,zegarki,, ale też ,,patrz,,.
**gorący Karl (...) gówno na twojej klacie - (oryginalnie - ,,Hot Karl [...] shit on your chest) (DISCLAIMER - OHYDNA TEMATYKA) ,,Hot Karl,, odnosi się do bycia ,,hot,, dobrym w rapie i po prostu seksownym. A ,,Hot Karl,, to praktyka seksualna, polegająca na... defekowaniu się na siebie...
***bezpaństwowca - (oryginalnie: state-less) czyli bezpństowiec ale też ktoś kto nie ma dokładnego stanowiska w jakiejś sprawie
****po której (...) - (oryginalnie: Auschwitz) ,,Auschwitz,, czytane odpowiednio, może brzmieć w ostatniej sylabie jak ,,witch,, czyli właśne ,,który,,
*****szalona - (oryginalnie: blowout) - oryginał ma tutaj kilka różnych znaczeń. Może onaczać odjazdową imprezkę jak i okres gospodarczy, podczas którego firmy tracą pieniądze, a ludzie tracą pracę, a także po rozbiciu na ,,blow,, i ,,out,, wychodzi nam coś co można by tłumaczyć jako ,,wylew,,. Odnosi się to do następnej linijki Karla.
Historia edycji tłumaczenia
Komentarze (1):