Damhnait Doyle - Butterfly

Wiem, że byłoby lepiej, gdyby to przyszło we wrześniu
Wydaje się jakby te mile i mury były snem (tej nocy snem o tobie)
Zrobiłam wszystko to, co mogłam zrobić, by pomóc ci pamiętać
Napisałam twoje imię kredą na suficie

Czy możesz mnie zabrać samochodem twojego brata?
Może to mi pokaże drogę, na której jesteś?

Pożegnałabym się ze wszystkimi swoimi kłamstwami, gdybyś pocałował mnie jeszcze raz
Byłabym twoim motylem
Będę śniła dziś w nocy o tobie ubrana w coś białego
Będę twoim motylem
Pożegnałabym się ze wszystkimi swoimi kłamstwami, gdybyś pocałował mnie jeszcze raz
Byłabym twoim motylem
Będę śniła dziś w nocy o tobie ubrana w coś białego
Będę twoim motylem

Nie winię cię za nie czytanie moich listów
Ale za oświetlanie ich przez ogień w śmieciach w twoim łóżku
Kidy przyszedłeś mnie odwiedzić, powiedziałeś, że mógłbyś czekać na zawsze
Teraz słyszę, że życzysz mi śmierci

Wyobraź sobie mnie w celi samotną jak w piekle

Pożegnałabym się ze wszystkimi swoimi kłamstwami, gdybyś pocałował mnie jeszcze raz
Byłabym twoim motylem
Będę śniła dziś w nocy o tobie ubrana w coś białego
Będę twoim motylem
Pożegnałabym się ze wszystkimi swoimi kłamstwami, gdybyś pocałował mnie jeszcze raz
Byłabym twoim motylem
Będę śniła dziś w nocy o tobie ubrana w coś białego
Będę twoim motylem

Jesteś moim lekarstwem, jesteś moim lekarstwem, jesteś moim lekarstwem
Oh, jesteś moim, jesteś moim lekarstwem, oh, jesteś moim, moim lekarstwem
Na czarnej liście, rozdarta, nienormalna, ogień otoczony murem
Na czarnej liście, rozdarta, nienormalna, nie ma zupełnie nic
Na czarnej liście, rozdarta, nienormalna, ogień otoczony murem

Pożegnałabym się ze wszystkimi swoimi kłamstwami, gdybyś pocałował mnie jeszcze raz
Byłabym twoim motylem
Będę śniła dziś w nocy o tobie ubrana w coś białego
Będę twoim motylem
Pożegnałabym się ze wszystkimi swoimi kłamstwami, gdybyś pocałował mnie jeszcze raz
Byłabym twoim motylem
Będę śniła dziś w nocy o tobie ubrana w coś białego
Będę twoim motylem