Chloe - Have Mercy

[Intro]
(Murda na bicie, więc nie jest fajnie)
Tyłeczek tak duży (trzęś), Panie, miej litość

[Refren]
Dlaczego wciąż rządzę się tak, jak ja to potrafię (trzęś, trzęś, trzęś)
Dlaczego wciąż obnoszę się tak, jak ja to potrafię (trzęś, trzęś, trzęś)
Dlaczego wciąż upijam się tak, jak ja to potrafię (trzęś, trzęś, trzęś)
Dlaczego to wciąż kosztuje, tak jak zawsze (trzęś, trzęś, trzęś)
Cała ta dupa w moich jeansach (trzęś, trzęś, trzęś)
Nie możesz wejść pomiędzy (trzęś, trzęś, trzęś)
Próbujesz zdobyć kawałek mnie (trzęś, trzęś, trzęś)
Mogę nauczyć cię paru rzeczy (Panie, miej litość, trzęś)

[Zwrotka 1]
Chłopcze, patrzysz na mnie jakbym nie dawała ci wyboru
Jeśli policzę do trzech, założę się, że wylądujesz na kolanach
Jesteś zaplątany wokół mojej ręki jak Cartier, oh
Nie możesz pozbyć się tej bujności ze swojej głowy

[Przed-refren]
Mówi, że podoba mu się ta Laffy Taffy
Jest taki głupiutki, mów mi "tatuś"
On głupieje, on szaleje
Przedstawi mnie swojemu tacie
On nigdy nie może żyć beze mnie
Jestem prawdomówna, nigdy nie kłamię
Jeśli on też, on też
Mogę to przyjąć, przyjąć to tam
Bo mój
Tyłeczek tak duży (trzęś), Panie, miej łaskę

[Refren]
Dlaczego wciąż rządzę się tak, jak ja to potrafię (szefowa)
Dlaczego wciąż obnoszę się tak, jak ja to potrafię (obnosić)
Dlaczego wciąż upijam się tak, jak ja to potrafię (picie)
Dlaczego to wciąż kosztuje, tak jak zawsze (koszt)
Cała ta dupa w moich jeansach
Nie możesz wejść pomiędzy
Próbujesz zdobyć kawałek mnie
Mogę nauczyć cię paru rzeczy (Panie, miej litość)
Dlaczego wciąż rządzę się tak, jak ja to potrafię (szefowa)
Dlaczego wciąż obnoszę się tak, jak ja to potrafię (obnosić)
Dlaczego wciąż upijam się tak, jak ja to potrafię (picie)
Dlaczego to wciąż kosztuje, tak jak zawsze (koszt)
Cała ta dupa w moich jeansach
Nie możesz wejść pomiędzy
Próbujesz zdobyć kawałek mnie
Mogę nauczyć cię paru rzeczy

[Zwrotka 2]
Na przykład
Jak wpaść w zapomnienie, jak trząść, chłopie
To celowe, nie powstrzymuję się
Język ciała, jak spanglish
Nauczę cię jak to robić
Tymczasowe, to nigdy rzadkość
Jestem niezbędna, tak, jestem tą suką
Nie możesz pozbyć się tej bujności ze swojej głowy

[Przed-refren]
Mówi, że podoba mu się ta Laffy Taffy
Jest taki głupiutki, mów mi "tatuś"
On głupieje, on szaleje
Przedstawi mnie swojemu tacie
On nigdy nie może żyć beze mnie
Jestem prawdomówna, nigdy nie kłamię
Jeśli on też, on też
Mogę to przyjąć, przyjąć to tam
Bo mój
Tyłeczek tak duży (trzęś), Panie, miej łaskę

[Refren]
Dlaczego wciąż rządzę się tak, jak ja to potrafię (jak ja potrafię)
Dlaczego wciąż obnoszę się tak, jak ja to potrafię (jak ja potrafię)
Dlaczego wciąż upijam się tak, jak ja to potrafię
Dlaczego to wciąż kosztuje, tak jak zawsze
Cała ta dupa w moich jeansach
Nie możesz wejść pomiędzy
Próbujesz zdobyć kawałek mnie
Mogę nauczyć cię paru rzeczy
Dlaczego wciąż rządzę się tak, jak ja to potrafię (szefowa)
Dlaczego wciąż obnoszę się tak, jak ja to potrafię (obnosić)
Dlaczego wciąż upijam się tak, jak ja to potrafię (picie)
Dlaczego to wciąż kosztuje, tak jak zawsze (koszt)
Cała ta dupa w moich jeansach
Nie możesz wejść pomiędzy
Próbujesz zdobyć kawałek mnie
Mogę nauczyć cię paru rzeczy
Dlaczego wciąż rządzę się tak, jak ja to potrafię (szefowa)
Dlaczego wciąż obnoszę się tak, jak ja to potrafię (obnosić)
Dlaczego wciąż upijam się tak, jak ja to potrafię (picie)
Dlaczego to wciąż kosztuje, tak jak zawsze (koszt)
Cała ta dupa w moich jeansach
Nie możesz wejść pomiędzy
Próbujesz zdobyć kawałek mnie
Mogę nauczyć cię paru rzeczy