Teksty piosenek > B > Bushido > Augenblick
2 440 927 tekstów, 31 486 poszukiwanych i 897 oczekujących

Bushido - Augenblick

Augenblick

Augenblick

Tekst dodał(a): emila14 Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): kaikiii Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): asia2208 Edytuj teledysk

Tekst piosenki:


Was ist mit uns passiert,
Du bist mir fremd geworden.
Ich guck Dich an und fühle,
ich bin bei Dir nicht geborgen.
Wir beide wollten reden,
Jetzt streiten wir uns wieder,
wenn Du ehrlich bist weißt Du, dass ich das nicht verdient hab.
ich krieg so langsam Angst, dass Du nicht mehr lieben kannst.
Dass Du Gefühle dich ich habe nicht erwiedern kannst.
Es macht mich krank, wenn Du sagst, dass das nicht stimmt.
Du redest von großem Glück, doch verhälst Dich wie ein Kind.
Warum tust Du mir das an?
Woher kommt der Hass in Dir?
Ich wollte nicht erkennen, dass ich meinen Platz verlier.
Der Platz in Deinem Herzen bis tief in Deine Seele.
Jetzt sitzen Deine Blicke wie ein Strick um meine Kehle.
Du hörst mir nicht mehr zu,
ich hab keine Bedeutung mehr.
Meine Gedanken fliegen durch den Raum kreuz und quer.
Du fürchtest Dich, es ist okay wenn Du deswegen fliehst.
Besser Du gehst jetzt, bevor Du meine Tränen siehst.

Refrain: 2x

Es ist ein Augenblick, der Dir das Leben nimmt,
und es ist ganz egal ob wir beide dagegen sind.
Denn unser aller Schicksal, wir warten auf den Tag,
Und der Verlust wird kommen, wie der Nagel in den Sarg.

Ich fahr nach Hause jetzt, ich hab sie los gelassen.
Wär ich ein Mädchen würd ich diese beiden Strophen hassen.
Ich komm nicht klar mit Dir, ich komm nicht klar mit mir.
Ich weiß noch wie ich sie gesehen hab in dem Laden hier.
Sie las die Zeitung, und trank hier einen Milchkaffee.
Ich wußte, dass ich jetzt die Mutter meiner Kinder seh.
Und als sie plötzlich lachte, klang es wie Engelsstimmen.
Es klang so bitter süß, als ob die kleinen Engel singen.
Den es ist Fakt, das diese Frau etwas besonderes ist.
Und wenn Sie guckt, ist es als ob man dann die Sonne vergisst.
Dieses Geschenk Gottes,
und man vermisst eine Person erst plötzlich dann wenn der Moment fort ist.
Wenn man den Anruf kriegt, und sie im Koma liegt.
Es holt dich runter,wie als wenn man grad kein Koka zieht.
Ich hau ein Loch in die Wand mit der blanken Faust.
Ich hab Angst, Angst vor der Fahrt ins Krankenhaus.

Refrain: 2x

Es ist ein Augenblick, der Dir das Leben nimmt,
und es ist ganz egal ob wir beide dagegen sind.
Den unser aller Schicksal, wir warten auf den Tag,
Und der Verlust wird kommen, wie der Nagel in den Sarg.

Ich glaub Du kannst mich hören,
ich bin jetzt hier bei Dir.
Wir beide wissen zwischen uns beiden ist viel passiert.
Wie Du hier liegen musst, und künstlich beatmet wirst.
Egal was war heute bleib ich bis Dein Atem stirbt.
Die Mediziner sagen heute wirst Du von uns gehen,
ich hör Dein schwaches Herz schlagen und mir kommen die Tränen.
Ich wollt Dir soviel sagen, ich wollts in Ordnung bringen.
Ich bete, dass Du merkst wie ernst mir diese Worte sind.
Ich weiß die Engel werden sich gut um Deine Seele sorgen.
Und auch ein Schmetterling wird kommen, wie an jenem Morgen
Lass Deine Ängste hier, nimm meine Hoffnung mit.
Ich weiß für jeden Menschen ist der Tod ein Kompromiss.
Ich würd mein Herz geben, ich würd Dich bis in den Himmel tragen.
Dich dort schlafen legen und den Schmerz nehmen.
Doch das ist Deine Reise, ich kann Dich nicht begleiten.
Gott will das ich bei dieser Reise nicht dabei bin.


Refrain: 2x

Es ist ein Augenblick, der Dir das Leben nimmt,
und es ist ganz egal ob wir beide dagegen sind.
Denn unser aller Schicksal, wir warten auf den Tag,
Und der Verlust wird kommen, wie der Nagel in den Sarg.




 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
Co się z nami stało,
Stałaś się dla mnie obca,
Patrzę na Ciebie i czuję
Nie jestem przy Tobie bezpieczny
Chcieliśmy razem porozmawiać
A kłócimy się teraz znowu,
Jeśli jesteś szczera, wiesz że na to nie zasłużyłem.
Zaczynam się powoli bać, ze nie potrafisz mnie już więcej kochać.
Że nie odwzajemniasz uczuć które ja posiadam
Robi mi się źle gdy mówisz że to nie prawda
Mówisz o wielkim szczęściu a zachowujesz się przecież jak dziecko.
Dlaczego mi to czynisz?
Skąd bierze się ta nienawiść w Tobie?
Nie chcę zauważyć że straciłem moje miejsce,
Miejsce w Twoim sercu, aż do głębi Twojej duszy.
Twoje spojrzenia są teraz jak sznur na mej szyi.
Nie słuchasz mnie więcej,
Nie mam już żadnego znaczenia.
Moje myśli krążą po pokoju wzdłuż i wszerz.
Boisz się, w porządku jeśli z tego powodu uciekasz.
Lepiej wyjdź już teraz zanim ujrzysz moje łzy.

REFREN:

To tylko chwila, ta która zabiera ci życie,
I jest zupełnie obojętne czy razem stawiamy jej czoła
To los nas wszystkich, czekamy na ten dzień,
I utrata nadejdzie, jak gwóźdź w trumnę.


Jadę teraz do domu, zostawiłem ją
Gdybym był dziewczyną, znienawidziłbym obie te zwrotki.
Nie daje sobie rady z tobą, ani z samym sobą.
Wiem jeszcze, jak zobaczyłem ja tu w sklepie.
Czytała gazetę, piła kawę z mlekiem.
Wiedziałem że widzę matkę swoich dzieci,
I gdy nagle się zaśmiała , brzmiało to jak głosy aniołów
To było tak gorzko-słodkie, tak jakby śpiewali mali aniołowie.
I gdy patrzy, to tak że można zapomnieć o słońcu.
To dar od Boga,
A tęskni się za jakąś osobą, dopiero wtedy gdy ta chwila jest już odległa
Kiedy otrzymuje się wiadomość telefoniczną, a ona leży w śpiączce.
To ściąga cię w dół (tak jak wtedy gdy nie można akurat wciągnąć koki.)??
Wybijam nagą pięścią dziurę w ścianie.
Boje się, Strach przed podróżą do szpitala.

REFREN
To tylko chwila, ta która zabiera ci życie,
I jest zupełnie obojętne czy razem stawiamy jej czoła
To los nas wszystkich, czekamy na ten dzień,
I utrata nadejdzie, jak gwóźdź w trumnę.


Wierzę że potrafisz mnie usłyszeć
Jestem tu teraz przy tobie
Wiemy oboje że między nami wydarzyło się dużo
Jako że ty musisz tu teraz leżeć i sztucznie podtrzymują ci oddech
Nieważne co było dziś, zostanę aż twój oddech umrze.
Lekarze mówią, że dziś od nas odejdziesz.
Słyszę bicie twojego słabego serca i napływają mi łzy.
Chciałbym ci tyle powiedzieć, chciałbym to uporządkować
Modle się byś dostrzegła jak poważne są te słowa
Wiem że aniołowie będą się troszczyć o twą duszę.
I przybędzie też motyl, jak każdego poranka.
Zostaw tu swoje obawy, zabierz moją nadzieję z sobą.
Wiem że dla każdego człowieka śmierć jest kompromisem.
Oddałbym moje serce, zaniósł bym cię do nieba,
Ułożyłbym cię tam do snu i zabrał ból
Ale to twoja podróż, nie mogę ci w niej towarzyszyć.
Bóg nie chce bym był przy tej wyprawie.

REFREN
To tylko chwila, ta która zabiera ci życie,
I jest zupełnie obojętne czy razem stawiamy jej czoła
To los nas wszystkich, czekamy na ten dzień,
I utrata nadejdzie, jak gwóźdź w trumnę.

Historia edycji tłumaczenia

Autor:

(brak)

Edytuj metrykę

Komentarze (3):

lama105 3 stycznia 2012 20:55
(0)
guat oba ni die beste :D

Killa_STAR 13 czerwca 2011 18:27
(0)
die beste !!

asia2208 16 listopada 2010 14:14
(+1)
Piękna pioseneczka):)

tekstowo.pl
2 440 927 tekstów, 31 486 poszukiwanych i 897 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności