Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Adi Nowak
Popularne teksty
Adi Nowak - Kosh
Kosh
Tekst dodał(a): dominik8491
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): dominik8491
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): dominik8491
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
[Zwrotka 1]
Ktoś jest Goliatem, a ktoś jest Dawidem
Ktoś jest robolem, a ktoś jest architekt
Ktoś zbiera dekadę, ktoś zbiera tydzień
Ktoś na przetrwanie, a ktoś na holidays
Ktoś to przegraniec, a ktoś to jest lider
Raz biorę łapę, a raz większą liczbę
Zawsze Pac-Manek obficie…
Ktoś trupa szamie, a ktoś soczewicę
A czasem znienacka kimane w outficie
Ktoś trupa ma w szafie, ktoś po kim nie spodziewałbyś się
Ktoś mówi: „masz gały zjarane zawsze jak cię widzę”
Ktoś z nas ma poprzestawiane, ha, ha
Przeżywa wieczory o świcie
Ktoś tam pierdoli policję
Czasem się skończy mandatem
Czasem nadużyciem
Ktoś tam ma czapę – no życie
Ktoś tam ma wiarę – marzyciel
A panny się na mnie tak ładnie patrzycie
To stawiam, że macie kisiel
Chuj mnie czy se pijesz łychę
Czy se pijesz do mnie
Czy se miewasz, czy se mijasz flotę
Czy się miewasz godnie
Czy se śpiewasz forsę
Bo se śpiewasz klaunie jakieś „oł, jej”
Ja śpiewam „kfuc, kfuc”
A nie wsadzam jak dunk
Byle hasła na track
A się buja bańka
Chce się stukać fanka
Więc chyba przyznasz, mamy najebane coś w niej
[Refren]
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Coś tam pierdolą, mam mały mętlik
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Stawiam, że sporo – mój mały Bet Click
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Wszyscy tu mają na bani bad trip
A ja to zlewam!
A ja to zlewam!
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Coś tam pierdolą, mam mały mętlik
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Stawiam, że sporo – mój mały bad click
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Wszyscy tu mają na bani śmietnik
A ja to zlewam!
A ja pod zlewem!
[Zwrotka 2]
Ktoś duży jak O'Neal
Ktoś mały jak płotka
Ktoś buty jak joł, skin
Ktoś glany jak Jordan
Ktoś wczasy w Japonii
Ktoś depresanty w agonii
Ktoś jest przeciwny aborcji
A ja jak cię słucham to myślę, że jednak bym przy tym pozostał
Kurwa co jest, zawsze patrzysz się na mnie jakoś dziwnie
Są psychole, co jedzą sushi rękami, a pizzę sztućcami
Są psychole, co jarają się dziurami w jeansie
Pośród tylu psycholi miałem nadzieję, że nie zauważą, że się uda mi
Ktoś gra na flecie, a ktoś gra na perce, napierdalasz nieźle
To hejże, ha mów mi szefie witaj w ainoesce
Robi movement jakich wiele w wielu głowach
Ktoś se robi jedno, ktoś se robi trzecie
Ktoś se robi drugie, ktoś siedzi na dupie, a ona dalej gra na flecie
Ktoś pyta konkret, a ktoś co tam
Coś bywa mądre, a coś głupota
Ktoś idzie mądrze, a ktoś się cofa
Ktoś mówi chodźcie, a ktoś wynocha
To nazbyt lubię
Ktoś ma charakter, a ktoś ma stylówę
Ktoś ma szanse u niej, obczajasz jej dupę
Lecz ona ma więcej polubień, więc dała ci...
[Refren]
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Coś tam pierdolą, mam mały mętlik
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Stawiam, że sporo – mój mały bad klick
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Wszyscy tu mają na bani bad trip
A ja to zlewam!
A ja to zlewam
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Coś tam pierdolą, mam mały mętlik
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Stawiam, że sporo – mój mały bad klick
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Wszyscy tu mają na bani śmietnik
A ja to zlewam!
A ja pod zlewem!
[Zwrotka 3]
Ktoś porno, a ktoś Anonse
Ktoś wyda krocie, a ktoś złotówę
Ktoś wąsa, ktoś coś nad wąsem
A ktoś na stację uderza po wódę i mu odbija
Ktoś ego ma duże, ktoś psylocybina
Słyszę w głowie głosy różne
Jeden sopran, a drugi bas
Ktoś złotówa, ktoś Uber
Ktoś ledwo dycha, bo ma ledwo stówę
Jedna Zocha, druga Paulina
Jedna ma focha, druga fajną dupę
Ta ma wysokie, ta nie ma libida (nie ma libida)
Jak niespodziewanie wraca pierwszy chłop na chałupę
Skarpety ubieram i dzida
Chłop jej przejrzał komórę
Chłop zobaczył mnie na filmikach
Woo, a inny ktoś ma kulturę
Co? Innej niż swojej nie tyka
Woo, ktoś wierzy w ojca i matkę naturę
Woo, ktoś w Ojca Rydzyka
Woo, ktoś trzyma z durniem i pierdoli bzdury, a ktoś trzyma z mądrym i czyta
Ale, Ty tam, po co Ci ta wiedza?
I tak trzeba zdychać
I tak nie ma przebacz
Ktoś jak defensywa, a ktoś jest jak jak desant
Ty, żyjesz w pokoju czy na wojnę pójdziesz?
Wolisz argument przytoczyć rozumem czy włączasz w to dumę i idziesz się jebać?
Nie interesują mnie puste lalunie
To żadne trofea, na nie się opróżnię jak
[Refren]
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Coś tam pierdolą, mam mały mętlik
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Stawiam, że sporo – mój mały bad klick
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Wszyscy tu mają na bani bad trip
A ja to zlewam!
A ja to zlewam
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Coś tam pierdolą, mam mały mętlik
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Stawiam, że sporo – mój mały bad klick
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Wszyscy tu mają na bani śmietnik
A ja to zlewam!
A ja pod zlewem!
Ktoś jest Goliatem, a ktoś jest Dawidem
Ktoś jest robolem, a ktoś jest architekt
Ktoś zbiera dekadę, ktoś zbiera tydzień
Ktoś na przetrwanie, a ktoś na holidays
Ktoś to przegraniec, a ktoś to jest lider
Raz biorę łapę, a raz większą liczbę
Zawsze Pac-Manek obficie…
Ktoś trupa szamie, a ktoś soczewicę
A czasem znienacka kimane w outficie
Ktoś trupa ma w szafie, ktoś po kim nie spodziewałbyś się
Ktoś mówi: „masz gały zjarane zawsze jak cię widzę”
Ktoś z nas ma poprzestawiane, ha, ha
Przeżywa wieczory o świcie
Ktoś tam pierdoli policję
Czasem się skończy mandatem
Czasem nadużyciem
Ktoś tam ma czapę – no życie
Ktoś tam ma wiarę – marzyciel
A panny się na mnie tak ładnie patrzycie
To stawiam, że macie kisiel
Chuj mnie czy se pijesz łychę
Czy se pijesz do mnie
Czy se miewasz, czy se mijasz flotę
Czy się miewasz godnie
Czy se śpiewasz forsę
Bo se śpiewasz klaunie jakieś „oł, jej”
Ja śpiewam „kfuc, kfuc”
A nie wsadzam jak dunk
Byle hasła na track
A się buja bańka
Chce się stukać fanka
Więc chyba przyznasz, mamy najebane coś w niej
[Refren]
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Coś tam pierdolą, mam mały mętlik
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Stawiam, że sporo – mój mały Bet Click
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Wszyscy tu mają na bani bad trip
A ja to zlewam!
A ja to zlewam!
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Coś tam pierdolą, mam mały mętlik
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Stawiam, że sporo – mój mały bad click
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Wszyscy tu mają na bani śmietnik
A ja to zlewam!
A ja pod zlewem!
[Zwrotka 2]
Ktoś duży jak O'Neal
Ktoś mały jak płotka
Ktoś buty jak joł, skin
Ktoś glany jak Jordan
Ktoś wczasy w Japonii
Ktoś depresanty w agonii
Ktoś jest przeciwny aborcji
A ja jak cię słucham to myślę, że jednak bym przy tym pozostał
Kurwa co jest, zawsze patrzysz się na mnie jakoś dziwnie
Są psychole, co jedzą sushi rękami, a pizzę sztućcami
Są psychole, co jarają się dziurami w jeansie
Pośród tylu psycholi miałem nadzieję, że nie zauważą, że się uda mi
Ktoś gra na flecie, a ktoś gra na perce, napierdalasz nieźle
To hejże, ha mów mi szefie witaj w ainoesce
Robi movement jakich wiele w wielu głowach
Ktoś se robi jedno, ktoś se robi trzecie
Ktoś se robi drugie, ktoś siedzi na dupie, a ona dalej gra na flecie
Ktoś pyta konkret, a ktoś co tam
Coś bywa mądre, a coś głupota
Ktoś idzie mądrze, a ktoś się cofa
Ktoś mówi chodźcie, a ktoś wynocha
To nazbyt lubię
Ktoś ma charakter, a ktoś ma stylówę
Ktoś ma szanse u niej, obczajasz jej dupę
Lecz ona ma więcej polubień, więc dała ci...
[Refren]
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Coś tam pierdolą, mam mały mętlik
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Stawiam, że sporo – mój mały bad klick
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Wszyscy tu mają na bani bad trip
A ja to zlewam!
A ja to zlewam
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Coś tam pierdolą, mam mały mętlik
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Stawiam, że sporo – mój mały bad klick
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Wszyscy tu mają na bani śmietnik
A ja to zlewam!
A ja pod zlewem!
[Zwrotka 3]
Ktoś porno, a ktoś Anonse
Ktoś wyda krocie, a ktoś złotówę
Ktoś wąsa, ktoś coś nad wąsem
A ktoś na stację uderza po wódę i mu odbija
Ktoś ego ma duże, ktoś psylocybina
Słyszę w głowie głosy różne
Jeden sopran, a drugi bas
Ktoś złotówa, ktoś Uber
Ktoś ledwo dycha, bo ma ledwo stówę
Jedna Zocha, druga Paulina
Jedna ma focha, druga fajną dupę
Ta ma wysokie, ta nie ma libida (nie ma libida)
Jak niespodziewanie wraca pierwszy chłop na chałupę
Skarpety ubieram i dzida
Chłop jej przejrzał komórę
Chłop zobaczył mnie na filmikach
Woo, a inny ktoś ma kulturę
Co? Innej niż swojej nie tyka
Woo, ktoś wierzy w ojca i matkę naturę
Woo, ktoś w Ojca Rydzyka
Woo, ktoś trzyma z durniem i pierdoli bzdury, a ktoś trzyma z mądrym i czyta
Ale, Ty tam, po co Ci ta wiedza?
I tak trzeba zdychać
I tak nie ma przebacz
Ktoś jak defensywa, a ktoś jest jak jak desant
Ty, żyjesz w pokoju czy na wojnę pójdziesz?
Wolisz argument przytoczyć rozumem czy włączasz w to dumę i idziesz się jebać?
Nie interesują mnie puste lalunie
To żadne trofea, na nie się opróżnię jak
[Refren]
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Coś tam pierdolą, mam mały mętlik
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Stawiam, że sporo – mój mały bad klick
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Wszyscy tu mają na bani bad trip
A ja to zlewam!
A ja to zlewam
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Coś tam pierdolą, mam mały mętlik
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Stawiam, że sporo – mój mały bad klick
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Wszyscy tu mają na bani śmietnik
A ja to zlewam!
A ja pod zlewem!
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenie[Verse 1]
Someone is Goliath and someone is David
Someone is a battler and someone is an architect
Someone collects in a decade, someone collects in a week
Someone for survival and someone for holidays
Someone's a loser, and someone's a leader.
Once I take a paw, and once more a number
Always Pac-Man abundantly...
Someone eats corpse and someone lentils
And sometimes a sudden sleep in an outfit
Someone's got a dead body in their closet, someone you wouldn't expect.
Someone says, “Your eyes are stoned every time I see you”
One of us has rearranged, ha, ha
He survives evenings at dawn
Somebody's fucking the police.
Sometimes it ends with a ticket.
Sometimes abuse
Someone there has a cap – no life
Someone there has faith – a dreamer
And you ladies are looking at me so nicely
Then I bet you have kissel.
I dont give a shit if you're drinking a whisky
Are you driving to me
Are you have or are you passing dough
Are you doing well
Are you singing money
'Cause you're singing clown some "oh, yey"
I sing "kfuc, kfuc"
And I don't put it like a dunk
Any word on the track
And head is banging
Groupie want to bang
So I guess you'll admit, we got something fucked up in it.
[Chorus]
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
They're talking a load of cock, I have a little mex.
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
I bet a lot – my little Bet Click
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Everybody here a bad trip in head.
And I'm bugger it out!
And I'm bugger it out!
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
They're talking a load of cock, I have a little ex.
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
I bet a lot – my little bad click
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Everybody here has a dumpster in head.
And I'm bugger it out!
And I'm under the sink!
[Verse 2]
Someone as big as O'Neal
Someone as small as a roach
Someone shoes like yo, skin
Someone bovver boots like Jordan.
Someone holidays in Japan
Someone anitdepressants in agony
Someone is against abortion
And when I'm listening to you, I think I'd stick with it.
What the fuck is it, you always look at me weird
There are psychos who eat sushi with their hands and pizza with their cutlery.
There are psychos who glow holes in their jeans.
Amidst so many psychos, I was hoping they wouldn't notice I made it.
Someone plays the flute and someone plays the percussion, you're fucking good.
Hey hey, ha tell me boss welcome to Ainoesce
Makes big movement in many heads
Someone's doing one thing, someone's doing third thing
Someone's doing another, someone's sitting on their ass, and she's still playing the flute.
Someone asks specifically, and someone what's up
Some things are smart and some things are stupid.
Someone walks wisely and someone retreats
Someone says come and someone get out
I like it too much
Someone has character and someone has style
Someone's got a shot at her, you're checking her ass.
But she has more likes, so she gave you...
[Chorus]
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
They're talking a load of cock, I have a little mex.
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
I bet a lot – my little bad klick
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Everybody here have a bad trip in head.
And I'm bugger it!
And I'm bugger it
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
They're talking a load of cock, I have a little mex.
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
I bet a lot – my little bad klick
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Everybody here has a dumpster in head.
And I'm buugger it!
And I'm under the sink!
[Verse 3]
Someone porn and someone dates
Someone spends money, someone spends penny
Someone has a mustache, someone something over a mustache
And someone goes to the station for booze and goes nuts.
Someone's ego is big, someone's psylocybin
I hear different voices in my head
One soprano and the other bass
Someone taxi, Someone Uber
Someone can barely breathe 'cause has barely got a hundred.
One Zocha, the other Paulina
One's got sulk, one's got a nice ass.
This one has high, this one has no libido (no libido)
How unexpectedly the first boy returns to the home
Socks dress and run away
The guy looked through her phone.
The guy saw me in the videos.
Woo, and someone else has culture
What? Other than his own doesn't touch
Woo, someone believes in father and mother nature
Woo, someone at Father Rydzyk
Woo, someone hangs with a fool and talks a load of cock, and someone hangs with a smart guy and reads
But, you there, why do you need this knowledge?
You have to die anyway
And there is no forgiveness
Someone's like a defensive, and someone's like a landing
Are you living in peace or are you going to war?
Do you want to make an argument with your head, or are you gonna turn your pride into it and go fuck?
I'm not interested in empty dolls.
They're not trophies, I'll empty myself on them like
[Chorus]
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
They're talking a load of cock, I have a little mex.
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
I bet a lot – my little bad klick
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Everybody here have a bad trip in head.
And I'm bugger it!
And I'm bugger it
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
They're talking a load of cock, I have a little mex.
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
I bet a lot – my little bad klick
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Everybody here has a dumpster in head.
And I'm bugger it!
And I'm under the sink!
Someone is Goliath and someone is David
Someone is a battler and someone is an architect
Someone collects in a decade, someone collects in a week
Someone for survival and someone for holidays
Someone's a loser, and someone's a leader.
Once I take a paw, and once more a number
Always Pac-Man abundantly...
Someone eats corpse and someone lentils
And sometimes a sudden sleep in an outfit
Someone's got a dead body in their closet, someone you wouldn't expect.
Someone says, “Your eyes are stoned every time I see you”
One of us has rearranged, ha, ha
He survives evenings at dawn
Somebody's fucking the police.
Sometimes it ends with a ticket.
Sometimes abuse
Someone there has a cap – no life
Someone there has faith – a dreamer
And you ladies are looking at me so nicely
Then I bet you have kissel.
I dont give a shit if you're drinking a whisky
Are you driving to me
Are you have or are you passing dough
Are you doing well
Are you singing money
'Cause you're singing clown some "oh, yey"
I sing "kfuc, kfuc"
And I don't put it like a dunk
Any word on the track
And head is banging
Groupie want to bang
So I guess you'll admit, we got something fucked up in it.
[Chorus]
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
They're talking a load of cock, I have a little mex.
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
I bet a lot – my little Bet Click
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Everybody here a bad trip in head.
And I'm bugger it out!
And I'm bugger it out!
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
They're talking a load of cock, I have a little ex.
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
I bet a lot – my little bad click
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Everybody here has a dumpster in head.
And I'm bugger it out!
And I'm under the sink!
[Verse 2]
Someone as big as O'Neal
Someone as small as a roach
Someone shoes like yo, skin
Someone bovver boots like Jordan.
Someone holidays in Japan
Someone anitdepressants in agony
Someone is against abortion
And when I'm listening to you, I think I'd stick with it.
What the fuck is it, you always look at me weird
There are psychos who eat sushi with their hands and pizza with their cutlery.
There are psychos who glow holes in their jeans.
Amidst so many psychos, I was hoping they wouldn't notice I made it.
Someone plays the flute and someone plays the percussion, you're fucking good.
Hey hey, ha tell me boss welcome to Ainoesce
Makes big movement in many heads
Someone's doing one thing, someone's doing third thing
Someone's doing another, someone's sitting on their ass, and she's still playing the flute.
Someone asks specifically, and someone what's up
Some things are smart and some things are stupid.
Someone walks wisely and someone retreats
Someone says come and someone get out
I like it too much
Someone has character and someone has style
Someone's got a shot at her, you're checking her ass.
But she has more likes, so she gave you...
[Chorus]
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
They're talking a load of cock, I have a little mex.
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
I bet a lot – my little bad klick
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Everybody here have a bad trip in head.
And I'm bugger it!
And I'm bugger it
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
They're talking a load of cock, I have a little mex.
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
I bet a lot – my little bad klick
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Everybody here has a dumpster in head.
And I'm buugger it!
And I'm under the sink!
[Verse 3]
Someone porn and someone dates
Someone spends money, someone spends penny
Someone has a mustache, someone something over a mustache
And someone goes to the station for booze and goes nuts.
Someone's ego is big, someone's psylocybin
I hear different voices in my head
One soprano and the other bass
Someone taxi, Someone Uber
Someone can barely breathe 'cause has barely got a hundred.
One Zocha, the other Paulina
One's got sulk, one's got a nice ass.
This one has high, this one has no libido (no libido)
How unexpectedly the first boy returns to the home
Socks dress and run away
The guy looked through her phone.
The guy saw me in the videos.
Woo, and someone else has culture
What? Other than his own doesn't touch
Woo, someone believes in father and mother nature
Woo, someone at Father Rydzyk
Woo, someone hangs with a fool and talks a load of cock, and someone hangs with a smart guy and reads
But, you there, why do you need this knowledge?
You have to die anyway
And there is no forgiveness
Someone's like a defensive, and someone's like a landing
Are you living in peace or are you going to war?
Do you want to make an argument with your head, or are you gonna turn your pride into it and go fuck?
I'm not interested in empty dolls.
They're not trophies, I'll empty myself on them like
[Chorus]
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
They're talking a load of cock, I have a little mex.
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
I bet a lot – my little bad klick
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Everybody here have a bad trip in head.
And I'm bugger it!
And I'm bugger it
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
They're talking a load of cock, I have a little mex.
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
I bet a lot – my little bad klick
Kosh, Kosh, Kosh, Kosh
Everybody here has a dumpster in head.
And I'm bugger it!
And I'm under the sink!
Historia edycji tłumaczenia
| Tekst: |
Adrian Nowak Edytuj metrykę |
|---|---|
| Muzyka: |
Up&Down/Barvinsky |
| Rok wydania: |
2018 |
| Płyty: |
Kosh |
Komentarze (0):