Wacław Golański - Antek we wojsku

Wierzcie mi, moi państwo
Żołnierzem dobrze być
Kucharkę sobie znajdę
Mam co i jeść, i pić

Gdy Franka mi co skrewi
Do Mańki żywo mknę
I trzymając za sadło
Tak śpiewam słowa te

Mańka
Tyś szczęście me, tyś raj
Mańka
Coś mi dobrego daj
Mańka, ty moja Mańka
Uwierzyć chciej
Miłości mej

Mańka
Tyś szczęście me, tyś raj
Mańka
Coś mi dobrego daj
Mańka, ty moja Mańka
Uwierzyć chciej
Że nie mam ja intencji złej

Gorące wciąż potrawy
Co dzień bym jadł i pił
Bo Mańka ma wymaga
Bym zdrów i silny był

Zawracam jej gitarę
Jak mogę z wszystkich stron
Leczy gdy poda niedobrze
To zmieniam piosnki ton

Mańka
Niechaj cię trafi szlag
Mańka
Dałaś mi jakiś flak
Mańka, ty garkotłuku
To pewna rzecz
Że pójdę precz

Mańka
Za taki marny wikt
Nie może kochać nikt
Mańka, oj, ty smoluchu
Becz sobie, becz
To trudna rzecz, ja idę precz

I gładko daję nura
Na lewo i w tył zwrot
A gdy się trafi która
To złapcie ją wnet wlot

Może to będzie Kasia
Z gorącą kuchnią swą
To zaraz jej zaśpiewam
Piosenkę moją tą

Kasiu
Tyś szczęście me, tyś raj
Kasiu
Coś mi dobrego daj
Kasiu, ty moja Kasiu
Uwierzyć chciej
Miłości mej

Kasiu
Tyś szczęście me, tyś raj
Kasiu
Coś mi dobrego daj
Kasiu, ty moja Kasiu
Uwierzyć chciej
Że nie mam ja intencji złej