Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Technoboy feat. Shayla - Oh my God
Oh my God
Tekst dodał(a): maniana19
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): lamborghini17
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): betelgeux84
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Hey girl it's Shayla
Oh my god, have I got a story for you!
I got a call from my agency and they asked me to play at this club
You are never gonna believe the shit that I had to go through
Oh my god!
So anyway, I'm walking to the club
And as I approach this massive line up a front
I walk up to this big fat guy at the door and introduce myself
He was like "Look, stop wasting my time
And line up just like everybody else"
I was like "What?! I'm wasting your time?!
Motherfucker, you're wasting my time!
I'm supposed to be playing in 15 minutes
Why don't you go and check with your manager, okay!?"
Oh my god!
He turns around and point his fucking finger to the back of the line,
And guess what, I had to line up for a fucking half hour
I eventually made my way into the club
And I look around and I was like
"Where the fuck is the DJ Booth?!"
I finally found the guy that was playing 5th to me
"You're late!"
I can't believe he spoke to me like that
What is everybody's problem?!
Oh my god!
So I get my shit together and I start playing my favorite track,
And then the whole dance floor stops
And everybody was staring at me
Meanwhile the club owner approaches me and says
"Excuse me, can you please stop playing the junk
'cause nobody likes that kinda music in here"
I was like "What do you want me to do?"
I didn't have anything else to play
So he goes to the backroom
And brings me a whole box of commercial shit for me to play
And goes "Here you go, sweetheart. You can play these"
God, that was truly the shittiest freakin' club
That I had ever played at
Oh my god!
Oh my god, have I got a story for you!
I got a call from my agency and they asked me to play at this club
You are never gonna believe the shit that I had to go through
Oh my god!
So anyway, I'm walking to the club
And as I approach this massive line up a front
I walk up to this big fat guy at the door and introduce myself
He was like "Look, stop wasting my time
And line up just like everybody else"
I was like "What?! I'm wasting your time?!
Motherfucker, you're wasting my time!
I'm supposed to be playing in 15 minutes
Why don't you go and check with your manager, okay!?"
Oh my god!
He turns around and point his fucking finger to the back of the line,
And guess what, I had to line up for a fucking half hour
I eventually made my way into the club
And I look around and I was like
"Where the fuck is the DJ Booth?!"
I finally found the guy that was playing 5th to me
"You're late!"
I can't believe he spoke to me like that
What is everybody's problem?!
Oh my god!
So I get my shit together and I start playing my favorite track,
And then the whole dance floor stops
And everybody was staring at me
Meanwhile the club owner approaches me and says
"Excuse me, can you please stop playing the junk
'cause nobody likes that kinda music in here"
I was like "What do you want me to do?"
I didn't have anything else to play
So he goes to the backroom
And brings me a whole box of commercial shit for me to play
And goes "Here you go, sweetheart. You can play these"
God, that was truly the shittiest freakin' club
That I had ever played at
Oh my god!
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieHej dziewczyny, tu Shayla
O mój Boże. Mam dla was niezłą historię.
Miałam telefon z agencji i zapytano mnie czy zagram w ich klubie.
Nigdy nie uwierzycie przez jakie gówno musiałam przejść.
O mój Boże.
Tak czy inaczej, poszłam do klubu.
Dołączyłam do ogromnej kolejki, podeszłam do wielkiego, grubego faceta przy drzwiach i się przedstawiłam.
Odpowiedział "Słuchaj, przestań marnować mój czas i stań w kolejce jak wszyscy inni"
Powiedziałam "Co?! Ja marnuję Twój czas?! Skurwysynu, to ty marnujesz mój czas! Mam grać za 15 minut. Dlaczego nie pójdziesz do swojego menedżera i nie sprawdzisz kim jestem?!"
O mój Boże.
Odwrócił się i wskazał swoim pieprzonym palcem na koniec kolejki.
I wiesz co, musiałam czekać jebane pół godziny aż w końcu dostałam się do klubu.
Rozejrzałam się dookoła i pomyślałam "Gdzie do cholery jest DJ Booth?!(stanowisko dj'a)"
Ostatecznie znalazłam kolesia, który grał pięć minut przede mną i powiedział "Spóźniłaś się"
Nie mogłam uwierzyć, że mówił do mnie w taki sposób.
Jaki wszyscy mają problem?
O mój Boże.
Więc wzięłam moje rzeczy ze sobą i zaczęłam grać mój ulubiony kawałek. Nagle cały parkiet stanął i wszyscy zaczęli się na mnie gapić.
Tymczasem właściciel klubu do mnie podszedł i powiedział "Przepraszam, czy możesz przestać grać takie gówna, bo nikt tutaj nie lubi tego typu muzyki"
Odpowiedziałam "Czego ty niby ode mnie chcesz"
Nie miałam niczego innego.
Więc on poszedł na zaplecze i przyniósł mi całe pudło komercyjnego gówna do grania, mówiąc przy tym "Proszę bardzo kochanie. Możesz puścić to"
Boże, to był naprawdę najgorszy klub w jakim grałam
O mój Boże.
O mój Boże. Mam dla was niezłą historię.
Miałam telefon z agencji i zapytano mnie czy zagram w ich klubie.
Nigdy nie uwierzycie przez jakie gówno musiałam przejść.
O mój Boże.
Tak czy inaczej, poszłam do klubu.
Dołączyłam do ogromnej kolejki, podeszłam do wielkiego, grubego faceta przy drzwiach i się przedstawiłam.
Odpowiedział "Słuchaj, przestań marnować mój czas i stań w kolejce jak wszyscy inni"
Powiedziałam "Co?! Ja marnuję Twój czas?! Skurwysynu, to ty marnujesz mój czas! Mam grać za 15 minut. Dlaczego nie pójdziesz do swojego menedżera i nie sprawdzisz kim jestem?!"
O mój Boże.
Odwrócił się i wskazał swoim pieprzonym palcem na koniec kolejki.
I wiesz co, musiałam czekać jebane pół godziny aż w końcu dostałam się do klubu.
Rozejrzałam się dookoła i pomyślałam "Gdzie do cholery jest DJ Booth?!(stanowisko dj'a)"
Ostatecznie znalazłam kolesia, który grał pięć minut przede mną i powiedział "Spóźniłaś się"
Nie mogłam uwierzyć, że mówił do mnie w taki sposób.
Jaki wszyscy mają problem?
O mój Boże.
Więc wzięłam moje rzeczy ze sobą i zaczęłam grać mój ulubiony kawałek. Nagle cały parkiet stanął i wszyscy zaczęli się na mnie gapić.
Tymczasem właściciel klubu do mnie podszedł i powiedział "Przepraszam, czy możesz przestać grać takie gówna, bo nikt tutaj nie lubi tego typu muzyki"
Odpowiedziałam "Czego ty niby ode mnie chcesz"
Nie miałam niczego innego.
Więc on poszedł na zaplecze i przyniósł mi całe pudło komercyjnego gówna do grania, mówiąc przy tym "Proszę bardzo kochanie. Możesz puścić to"
Boże, to był naprawdę najgorszy klub w jakim grałam
O mój Boże.
Historia edycji tłumaczenia
| Autor: |
(brak) Edytuj metrykę |
|---|
Komentarze (0):