Tech N9ne - The Grench

Ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho
Ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho
Ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho
Ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho
Ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho
Ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, ho, HOOOOO!
Nienawidzę cię
Nie mogę cię znieść
Wstrętny jesteś mi
Mam dosyć cię

[Refren:]
Odetnij wzrok, gdy mnie zobaczysz
Nigdy nie patrz mi w oczy
Twoja infekcja zatruwa mój dzień

Więc to nie może być rajem
Gdy idziesz, nie zbliżaj się do mnie
I nie odważ się trąbić do mnie, gdy jedziesz
Jestem Grinch, czuję twój smród
I to ty jesteś tym, którego tak wstrętnie gardzę

[Tech N9ne:]
Nie znoszę twojej osobowości, dramatu, twojej marihuany ani twojej matki
Naprawdę gardzę twoją mamą, więc po przecinku odrzucam to, co ty cenisz
Widzę, co ludzie mogą ci zaoferować
Zastanawiam się, czego nauczyła cię mamusia
Gdyby to zależało ode mnie, G
Chciałbym cię szukać, złapać i zlikwidować
Nienawidzę tego, kim się stałeś
Nienawidzę twojej wolności
Nienawidzę oglądania twoich powtórek
Nienawidzę oddawania ci zwrotów
Mówię, jak widzę
Kiedy widzę plugawostwo
Uwolniłem się
Legionów
Mózg
Nie widzę nikogo
Widzę, że jesteś po prostu naprawdę głupi
Nienawidzę widzenia twoich dziwek
Nienawidzę sprzątania twoich podłóg
Nienawidzę robienia twoich obowiązków domowych
Nie będę na twoich nagrodach
Funkcjonowanie jako twoja dziwka
Chłopcy, oczywiście
Punktowani jako ruskolaski
Chamy zostały zapewnione
Wyrzucone, rozwiedzione
Testować cię jak chorobę
Założę się, że chciałbyś to polizać
Od Teksasu aż po Memphis
Zbudowany z eks dams i przebłysków
Wszystko, czego nienawidzę
Byłoby wspaniale
Gdybyś uciekł
Na jezioro
Piękny los
Mam nadzieję, że nikt nie będzie na twojej żałobie

[Refren:]
Odetnij wzrok, gdy mnie zobaczysz
Nigdy nie patrz mi w oczy
Twoja infekcja zatruwa mój dzień
Więc to nie może być rajem
Gdy idziesz, nie zbliżaj się do mnie
I nie odważ się trąbić do mnie, gdy jedziesz
Jestem Grinch, czuję twój smród
I to ty jesteś tym, którego tak wstrętnie gardzę

[Tech N9ne:]
Żyjemy w epoce zimna
Furia drogowa
Zaciemnione bez Sołtysa
Nie ma szans
Jose Cuearvo
Twój dzień znika
Każde przerażenie
Wszędzie
Wie, coś nie teges
To życie jest zbyt łagodne
Hejterzy mówią bardziej prawdziwe słowa
Nienawidzę, jak kaszlą
Nienawidzę, gdy odchodzą
Twoja pogardliwość
Twój okrutny
Więc ochłoń
Gdybyśmy mieli ręce w kajdankach, chętniej odgryzłbym swoją rękę
Tyle powodów, dla których nie mogę cię znieść
Człowiek, który oszukuje, aby cię zakazać
Wpychać cię do puszki, pod ziemię, w Grand View
Przeklęć, jeśli zbliżysz się do mojej rodziny, zaatakuje cię
Samhein
Szampan dla ciebie i twojej rodziny
Jestem potworem, jeśli chodzi o ciebie
Zdobyć każdego z was
Wymiana tras
Zapłacono
Twój sąsiad
Bo są fredami
Modlą się
Dekoru
Twój stan spowoduje wojny rasowe

[Refren:]
Odetnij wzrok, gdy mnie zobaczysz
Nigdy nie patrz mi w oczy
Twoja infekcja zatruwa mój dzień
Więc to nie może być rajem
Gdy idziesz, nie zbliżaj się do mnie
I nie odważ się trąbić do mnie, gdy jedziesz
Jestem Grinch, czuję twój smród
I to ty jesteś tym, którego tak wstrętnie gardzę

[Tech N9ne:]
Nienawidzę cię, gdy niszczysz budynki
I zabijasz miliony
Dzieci
Czarnoskórych, białych, Chińczyków, Syryjczyków
Dreszcz
Gdy czujesz grzech
Handlujesz narkotykami dla miliardów
Oczekując twojej śmierci
Marny, dopóki nie nadejdzie
Chcę włożyć swoje Reboxy
I zajść na górę jego przełyku
I obserwować apokalipsę, opuszczając go w nekropolii
Nigdy nie byłeś monogamiczny
Zadziwiasz
Zatruwasz wszystkich nas
Musisz uwolnić się od tych, którzy byli tam, od ex do Sodomy
Nienawidzę tego, co reprezentujesz
Nienawidzę wszystkich twoich skandali
Kiedy twoje życie jest zakazane
Nie zapalę świeczki
Twój sposób życia nie jest łatwy do zniesienia
Wandale, wkładaj 666 w próbkę krwi
Świat jest teraz bardzo inny
Nie ma już uścisków
Tylko wzruszenia ramion
I Crips i Bloods
I narkotyki
Nazistowska miłość nie istnieje
Nigdy nie będziemy równi
Nazywam się Grinch
Ta piosenka jest poświęcona złym ludziom

[Refren x2:]
Odetnij wzrok, gdy mnie zobaczysz
Nigdy nie patrz mi w oczy
Twoja infekcja zatruwa mój dzień
Więc to nie może być rajem
Gdy idziesz, nie zbliżaj się do mnie
I nie odważ się trąbić do mnie, gdy jedziesz
Jestem Grinch, czuję twój smród
I to ty jesteś tym, którego tak wstrętnie gardzę