Teksty piosenek > S > Strachy na Lachy > Na Pogrzeb Króla
2 432 399 tekstów, 31 389 poszukiwanych i 407 oczekujących

Strachy na Lachy - Na Pogrzeb Króla

Na Pogrzeb Króla

Na Pogrzeb Króla

Tekst dodał(a): Sateenkaari Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): BloodLithium Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Avarothus Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Zbrodnia kara grzech litr wina
I tak historia ta się zaczyna...

W pokoju tym po szarym dywanie
Rozsypał się różaniec
Zaczął się mój żywot ze strachem
Mieszkam z nim tu pod jednym dachem

I tak patrzysz przez tę klucza dziurkę...

Miałem tam niejedną schadzkę
Z niejakim Kaczmarskim Jackiem
Nurzaliśmy się w życia dożynki
Dłubaliśmy z ciast rodzynki

Mistrzów śniadania
tak żyła nasza kompania
Kokaina i crack na rusztach
Aż do stu finałów w ustach

Aż do dnia pewnego, wielkanocnego...

( Dnia pewnego.. )

I nie pomógł żaden cudowny proszek
Ani wdowie cztery grosze
Na czarną godzinę skryte
W czarnym pasku zaszyte

W innym stadium opętania
Ostatnie swe sprzedał ubrania
Do dziś w kasie pancernej Króla
Wisi jego koszula...

A wiatr jak hulał tak hula
W czarnych tiulach

U Króla na dworze
Też coraz gorzej
Święte Lampy gorzkim żalem lśnią
na placach
Paprze się ten zgorzel
Na tym dworze
W stosie pustych kałamarzy
Schną diamentowe gęsie pióra


Naród kefir ma na kaca
Czas drugą stronę przewraca...

Do morza dusz, głów wpada rzeka
Jadą tu z bliska i z daleka
Tam gdzie horyzontu schody
Ciągną się korowody

Wiezie pociąg dary dla króla
Puchar, Tubę i Okular
Nowe są w lokomotywie koła
Tej co jeździ dookoła

Jedno wolne miejsce w tylnich rzędach
Dla pewnego dyrygenta...

Pastuszkowie mu śpiewają sto lat
Czterech starców w aureolach
Ciągną powietrzne sanie
Pora wypić za to spotkanie

I za duszy szaber
Hare Kriszna szaber szaber

U króla na dworze
Coraz gorzej
Święte Lampy gorzkim żalem lśnią na placach
Paprze się ten zgorzel
Na tym dworze
W stosie pustych kałamarzy
Schną diamentowe gęsie pióra

(Teraz pomęczymy kota
Nim się zacznie 3 zwrota
Więc wybaczy pan i pani
Krótko będziem was cyganić...)



Na króla dworze po krzywych szynach
Sunie dziejów maszyna
Na wielkim jak świat ekranie
Ustał króla ze śmiercią taniec
I tylko mędrcy Syjonu
Nie chcą powiedzieć o tym nikomu

Strach tak im zasznurował usta
Kto, (kto, kto)

Kto z głośników samochodów
Przemówi do narodu?
Jeśl się tego ludu boi
Nawet ten co nad królem stoi

Komunikat bezlitośnie prosty:
Pan nasz wącha wodorosty
Zamknęły się Króla powieki
Pan wszedł do umarłej rzeki



Co tak ślepisz przez tę klucza dziurkę?

Patrzysz tak przez tę wąską szparę:
Ktoś z ręki zrywa mu zegarek
Ściągają złoty płaszcz przez głowę
Wyrywają zęby platynowe

Martwy sam palec serdeczny
Zgasł na palcu pierścień wieczny
Widzisz ten tłok piekielny w szatni?
Nikt nie chce stąd uciec ostatni

Przemykają tak chyłkiem pod murem
(Szczur za szczurem)
Szczur za szczurem
(Sępy sznurem)
Sępy sznurem

Gorzej być nie może
Na tym dworze
Obce orły błąkają się po salach
Pękają na pół zorze
Słodki Boże mój
Ty wiesz że nie mam dokąd już stąd...

Gorzej być nie może
Na tym dworze
Obce orły błąkają się po salach
Pękają na pół zorze
Słodki Borze mój
Ty wiesz że nie mam dokąd już stąd

Spierdalać x4


U króla na dworze
Słodki Boże
W stosie pustych kałamarzy
Wyschły diamentowe gęsie pióra.

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
Crime, punishment, sin and a liter of wine
And so this story begins…

In this room, on the gray carpet
A rosary fell apart and spilled
Thus began my life in fear
Living with it under one roof

And here you are, looking through the keyhole…

There I had a fair few meetings
With a certain Jacek Kaczmarski
We indulged in life's festivities
Plucked raisins from pies together

So lived our
little group of breakfast masters
Cocaine and crack on the gridiron
Until a hundred finales in the mouth

Until a certain Easter day came…
(A certain day…)

And not one miracle powder helped
Neither did the four widow's mites
Reserved for the darkest hour
Embedded inside a black strap

At another stage of possession
He sold off the last of his clothes
To this very day, in the King's safe
His shirt is still hanging there…

As the wind howled, so it howls
Through the black tulles

In the King's court, also getting worse
Holy lamps shine in bitter sorrow
upon their squares
This gangrene's festering
in this court
In a heap of empty inkwells
Diamond goose quills are drying out

(This nation has kefir for hangovers
And time turns another page…)

A river flows into the sea of people
Coming from nearby and far away
Processions stretching out
Over the steps on the horizon

A train's carrying gifts for the King
A goblet, a tuba and an eyepiece
New wheels were put on the locomotive
The one that goes around and around

One free place left in the back rows
For a certain conductor…

Shepherds singing "happy birthday" for him
Four old men with aureolas
All pulling an air sleigh
High time to drink to this meeting

And to the looting of the soul
Hare Krishna, loot, loot

In the King's court, getting worse
Holy lamps shine in bitter sorrow
upon their squares
This gangrene's festering
in this court
In a heap of empty inkwells
Diamond goose quills are drying out

(Now we shall torment a cat
Before the third verse's start
So forgive us, ladies and gents
We won't screw with you much longer…)

In the King's court, down the crooked rails
Cruises a machine of the ages
On a screen as big as the world
With the King's death all the dance stopped
And only the elders of Zion
Are unwilling to tell anyone

Fear tied their mouths so hard…
Who? (who, who?)

Who will speak out to the people
over the cars' speakers
when even the one above the King
is himself afraid of them?

A mercilessly simple message:
Our Master's smelling the seaweed
The King's eyelids closed shut
He stepped into the river of the dead

And why are you staring down this keyhole?

As you look down this narrow hole
Someone's removing his wristwatch
They're taking his golden coat away
Prying out his platinum teeth

The ring finger dead as the rest
The eternal ring snuffed out with it
See the hellish crowd in the changing room?
No one wants to be the last to get away

And so they slip away swiftly by the wall
(rats after rats) Rats after rats
(vultures in a line) Vultures in a line

It cannot be any worse
In this court
Foreign eagles wander around the halls
Auroras cracking in half
Oh my dear God
You know I have nowhere left to…

It cannot get any worse
In this court
Foreign eagles wander around the halls
Auroras cracking in half
Oh my dear God
You know I have nowhere left to
fuck off to… fuck off to…
fuck off to… fuck off to…

In the King's court
Oh dear Lord
In the heap of empty inkwells
The diamond goose quills are all dried out

Historia edycji tłumaczenia

Tekst:

Krzyszof "Grabaż" Grabowski

Edytuj metrykę
Muzyka:

Krzyszof "Grabaż" Grabowski

Rok wydania:

2005

Wykonanie oryginalne:

Strachy na Lachy

Płyty:

Piła Tango (2005)

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 432 399 tekstów, 31 389 poszukiwanych i 407 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności