Tekst piosenki:
Po orbicie krąży głaz
Trafi w końcu kogoś z nas
Biega z bombą jakiś gość
Świra ma i ludzi dość
Na życie ubezpiecz się
Bo nie wiesz gdzie i jak
Coś spadnie na twój kark
Jeśli cię stać
Na miejsce w raju od razu płać
Jeśli cię stać
Woda, chemia, wóda, kwas
Wypalają w środku nas
W żarciu kiełbasiany jad
Creutzfeldt-Jacob, ołów, rad
Na życie ubezpiecz się
Bo nie wiesz gdzie i jak
Przekręcisz się na wznak
Jeśli cię stać
Na miejsce w raju od razu płać
Jeśli cię stać
Na miejsce w raju od razu płać
Jeśli cię stać
To płać
To płać
To płać
To płać, yeah, yeah, yeah
Wylew, zawał oraz rak
Obserwują nas od lat
Każdy myśli: to nie ja
A tu odliczanie trwa
Na życie ubezpiecz się
Bo nie wiesz gdzie i jak
Trafi cię w końcu szlag
Jeśli cię stać
Na miejsce w raju od razu płać
Jeśli cię stać
To płać
To płać
To płać
To płać, yeah, yeah
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):