Tekst piosenki:
Godzina piata, minut trzydzieści
Kiedy pobudka zagrała
Grupa rezerwy szla do cywila
Niejedna panna płakała
Chodzi żandarmeria kolo mego domu
Długo nie pochodzą, bo ja tu nie mieszkam
Chodzi żandarmeria w nocy po kryjomu
Długo nie pochodzą, bo ja tu nie mieszkam
Wzięli już do armii Józka i Franciszka
Ale mnie nie wezmą, bo ja tu nie mieszkam
Wzięli całą wioskę, wywieźli do Leszna
Lecz mnie nie wywiozą, bo ja tu nie mieszkam
Przyszła żandarmeria: gdzie jest ten koleżka?
A matula rzekła: on już tu nie mieszka
Byli tez żandarmi u mojego teścia
Teść się tylko zaśmiał, on już tu nie mieszka
On jest temu winien, on jest temu winien
Zakapować go powinien
On jest temu winien, on jest temu winien
Zakapować go powinien
Dawali kolegom szopena i mieszka
Koledzy mówili: on już tu nie mieszka
Straszyli Andrzeja i pytali Leszka
Oni tez mówili, że ja tu nie mieszkam
Byli po cywilu u grubego Wieśka
Lecz go nie zastali, on jak ja nie mieszka
Byli u Beaty, Goski no i Grześka
Co odpowiedzieli? On tutaj nie mieszka
Po szerokim stawie pływają łabędzie
Kto do wojska nie chce, ten w Orzyszu będzie
Mamy, mamy fujarę takiego, co zadenucjował
Przyjaciela swego
Godzina piata, minut trzydzieści
Kiedy pobudka zagrała
Grupa rezerwy szla do cywila
Nie jedna panna płakała
Niejednej pannie żal się zrobiło
I serce z bólu zadrżało
Bo jej kochanek szedł do cywila
A jej się dziecko zostało
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (1):