Pewna Pozycja - Błędy Młodości

Jacol PP
W życiu wiele błędów pierwszy edukacja,
Po maturze stop przez co dopadła stagnacja,
Bez chęci i czasu nie udana operacja,
Co racja to racja skończyłem za wcześnie,
Zacząłem ogarniac fuche w moim miescie,
W banii szczere piesnie do dziś motywatorem,
Pare baletów nad ranem kończyło się horrem,
Dla mnie dla rodziny po widoku matki,
Wiem że z mojej winy to błędy młodości,
Skutki i przyczyny których długa lista,
Miałem być piłkarzem lecz nadzieja prysła,
Do pewnego etapu - profesjonalista,
Lecz zboczyłem z drogi coraz cięższe wymogi,
Imprezy kuszące przez co marzenie przywitało słońce,
Bez happy end'u w temacie młodości kilka mych życiowych błędów.



Kowal PP
Błędy młodości są w nieswiadomości,
Jakoś z nimi żyje nie przeprawil mnie o młodości,
Lecz wielu znam gosci i o losie maniur,
W którym los bez litości wytknął luki w rozeznaniu,
Ta ekipa PP jeszcze przed dwudziestką,
Pretekst do awantur był na ogół pestką,
Dziś wydaje mi się to groteską kiepską,
Udział w sytuacjach naznaczonych ciężką kleską,
Wariat znasz to wiesz to za przygoda gonić,
Na wszelkie sposoby oby nie żyć w monotoni,
Konsekwencją blizny i łzy nie życ prawej dłoni,
Ujebana kartoteka siły włos na matki skroni,
Błąd i skutek po nim znasz młodości synonim,
Ja jak gall anonim kronikuje młodych głupstwa,
Jak ta puszczalska co się stała bladzią z bustwa,
Jak ten typ co beka do dziś bo nie lubił ustaw,
Dewastował tramawaj a tu policyjna pluskwa,
A mokosa ciach (pyc) z psa na zawsze ustał,
Błąd młodości czynić w złości do starości puszka? ,
Chcesz poświęcić wszystko gdy stawką pietruszka,
W końcu słowo o tych co wspominasz przy zaduszkach,
Młode dusze co spoczeły w marmurowych łóżkach,
Z Matki oczu stróżka Panie łaske okaż,
Wszkaże pęknietego serca nie poskłada żaden tokaż.



HDS
Pierwszym moim błędem były papierosy,
Zebrania szkolne i Matki siwe włosy,
Mało kto mnie lubił-mam ciężki charakter,
I z pochodzenia mniej społeczny parter,
Tyle sytuacji ile słonych łez,
Na rękach kajdany i jebany stres,
Pokręcił mnie pies z perfidnej wystawki,
Na pełnej kurwie wjechali do klatki,
Rozkmiń Sobie chłopak co mnie zabolało,
Ile moją mame wszystko nerwów kosztowało,
Błędów swych młodości jak popekane kosci,
Niezlicze ich ilości pięsci rozstrzaskane,
Melanż burdy krzyki powroty nad ranem,
Mordy najebane ziołem objarane,
Dwa tygodnie lecą dalej melanż balet,
Mam już wyjebane dziś to wspominam,
Dla mnie najważniejsze zdrowie i rodzina,
Co mogę powiedzieć ucz się na swych blędach,
Obyś je zrozumiał i dobrze zapamiętał!

Karat
Każdy błędy popełnia życie to nie serial TVN'owski,
Ważne by czerpać z błędów wnioski,
By o tym pamiętać także o błędach młodości,
Nikt chyba w młodym wieku nie pości,
Jeszcze nie dorośli jeszcze dzieciaki,
Wtedy pół biedy zrobił głupote wziął kredyt,
Dziś minęły lata do dzisiaj spłaca,
Wtedy nie myślał że się nie opłaca,
Była fajna praca kasa,
Dziewczyna która wziął na bogacza
Dzisiaj ledwo mu na życie starcza,
Ja nie miałem nigdy takiego parcia na szkło,
Coś tam kiedyś zaszło ale już przeszło,
Dalej swoją drogą błędy młodości,
Niech będą dla Ciebie przestrogą!