Tekst piosenki:
Cholera, znów się wściekam, że nie idzie tak jak trzeba
Atmosfera się nagrzewa, po co ja się tak nakręcam?
Czuję mocne bicie serca, w głowę wwierca się migrena
Brak wytchnienia, stan skupienia
Blada cera, znów się nie dam
A może by tak odciąć prąd?
Nie wiedząc kto, powiedzieć: dość
A może by tak zaspać,
Bo czuję niemoc, dusi mnie coś
Wezwij eRkę, mam usterkę
Chcę czym prędzej zniknąć stąd
Wstyd przecież, powiedz szczerze
Obecnie jest beznadziejnie
Da się, nie da się
Da się, nie da się
Da się, nie da się
Da, da...
/x4
Może potrzeba podejść do problemu z innej strony?
Gorzej jest się bać, inwestować w całkiem nowy pomysł
Może pomożesz sobie zaprzestając iść pod wiatr?
Wysiąść w Rad i bądź rad wprowadzając nowy ład
W sumie nie umiem pojąć, czemu się dziwisz?
Nie tylko twą osobę dopada kryzys
W sumie rozumiem, że się niecierpliwisz
Kiedy patową sytuacje widzisz
Sprawdź, jeśli problem ma rozwiązanie
To bezsensownym jest zamartwianie
Jeśli problem rozwiązania nie ma
To na logikę - nie ma zmartwienia
Da się, nie da się
Da się, nie da się
Da się, nie da się
Da, da...
/x4
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (1):
"Blada cera znów się nie dam
A może by tak podciąć (?)"
na
"Blada cera znów się nie dam
A może by tak odciąć prąd"
i
"W sumie rozumiem że się niecierpliwisz
Kiedy fachową sytuacje widzisz"
na
"W sumie rozumiem że się niecierpliwisz
Kiedy patową sytuacje widzisz"
Pozdrówka :)