Looptroop Rockers - Sweep Me Away

Porwij mnie, moja słodka dziewczyno
Omotaj mnie, rzuć mnie na kolana

Przyszłaś do mnie, kiedy najmniej się tego spodziewałem
Zwaliłaś mnie z nóg, nie wiadomo czemu lekceważąc
To mnie uwięziło, jestem powalony przez piorun
To zimny świat, ale z tobą nigdy się nie boję
Zabierasz mnie na wyższe szczyty, nowe poziomy
My jesteśmy tą wygraną drużyną na podium ze wszystkimi medalami
Bo dwóch z nas ma niepokonane serca
Chociaż jestem daleko i jesteśmy fizycznie oddzieleni
Trudne okoliczności, jak je rozwiążemy?
Nie prostą drogą, ale miłość nigdy nie jest problemem
I dostaliśmy najwspanialszy dar jaki widział świat
Lepszy niż kiedykolwiek mógłbym sobie wymarzyć

Porwij mnie, moja słodka dziewczyno
Omotaj mnie, rzuć mnie na kolana

Nie mam pojęcia dlaczego tu skończyliśmy
Próbuję odtworzyć moje kroki, ale do niczego nie dochodzę
Osiągam maksimum co moje bose stopy mogą znieść
Sam, potrzebujesz dobrych przyjaciół na tutejszych ulicach
Ale uliczne zamiatarki utrzymują je puste
Nie czyste, ale nie ma tam niczego co mogłoby mnie mamić albo uwolnić
Ode mnie lub by obronić mnie przed liberalnym indywidualnym naciskiem
Żyjąc w cynicznym mieście zwanym
Zburzyć ściany jerycha, jest bardzo zimno
Składające się z betonowych odpadków metalowego szkła
Niższe śmieci klasy średniej
Chodź gdzie każdy jest uważany za cel
Każdego i wszystko uważa się za produkt
Ludzie sprzedają się w szarej strefie i czarnym rynku
Opróżnij swoje serce i dusze, opróżnij swoje kieszenie
I to miało być miłosną piosenką
Nieuleczalny romantyk, czemu miłość odeszła
Szukam kobiety z mocną głową
By udowodnić, że jestem w błędzie i żeby...

Porwij mnie, moja słodka dziewczyno
Omotaj mnie, rzuć mnie na kolana