J.C.K. - Ciężkie kłamstwo

Kiedyś poznałem dziewczyne ... ma na imie /
włosy pachniały różami usta błyszczące w ogniwie /
to było takie silne, silniejsze ode mnie /
szybkie zauroczenie, na ustach czułem płomienie /
tak dużo a nie wiele, może znaczyc jedno zdanie /
kocham cie misiaczku z tobą na zawsze zostanę /
życie przekarmione kłamstwem wszystko przez jedną dziewczyne /
chłopak tez czasami płacze kocham cie chciałbym usłyszeć /
to było troche dawno lecz do teraz to pamiętam /
otworzyłas drzwi do bramy stałaś piękna uśmiechnięta /
czas wtedy szybko leciał mieliśmy być razem /
chciałem o tym porozmawiać lecz ty miałaś wyjebane /
po czasie pierwsze kłótnie zacząłem być zazdrosny /
przecierz to takie trudne , próbowałem być dorosły /
do przodu trzy kroki może byłem najarany /
chciałem tylko porozmawiać spytałaś czy my sie znamy ? /
zapełniony gniewem nie chciałem nic mówić /
poszedłem przed siebie wiedziałem że jestem drugim /
przez taki długi czas co dzień mnie okłamywałaś /
i kłamstwo i farsa gdzie prawda sie podziała /
czy mnie w ogóle kochałaś? odpowiedz tylko szczerze /
bo moja ciężka praca zawiodła twoje serce /
teraz dzieli nas od siebie 80 kilometrów /
w końcu zrozum to kochanie że ta miłość nie ma sensu /


2 zwr.

pewnie ci sie wydaje ze nadal nas coś łączy /
przepraszam cię kochanie ale musimy z tym skończyć /
czy to dziwne że mam dosyć? ja po prostu nie chce cierpieć /
jak ostatnio napisałem że cię kocham ale nie chce /
chce porzucić myśli wstrętne nie myśleć co było wcześniej /
to sie nie skończyło jeszcze przecierz miało być tak pięknie /
nie przewidziałem tornada nie żeby zdenerwować /
pisze abyś wiedziała to co czasem czuje chłopak /
ja już dość tego mam czy ty tego nie rozumiesz ? /
powiedziałaś przecierz kocham ale miłośc leży w trumnie /
nie pytaj się co u mnie chyba że powiesz pardon /
to podejdę przytule ale już jak z koleżanką /
chcesz zakryć wszystko prawdą popatrz na kłamstwa w tył /
chociarz to było dawno do teraz chce skończyć z tym /
niech się rozlegnie w pył nasza miłość wzajemna /
ja walczyłem z całych sił lecz to ty zraniłaś pierwsza /
teraz ty zostajesz sama sama trauma sama farsa /
nawet nie wiesz jak czasami mogą zaboleć kłamstwa /
to chyba nie ta trasa wybrałem inną drogę /
ruszyłem jak kontrabanda lecz nadal w miejscu stoję /
stać komuś w obronie i zostawić mu blizne /
przecież ja też się boję czy to dla ciebie dziwne? /
czy ty mnie już nie kochasz??? znów padło pytanie /
odpowiedź była szczera że to skomplikowane /