BoyWithUke - IDGAF (feat. Blackbear)

[Zwrotka 1: BoyWithUke]
Złapałem cię na kłamstwie, powiedziałaś mi to oczami,
Powiedziałem wszystkim moim ziomkom, że nie jesteś nawet moja,
Nie zastanawiałaś się dwa razy, masz serce z lodu,
To gówno znowu mnie przybiło, teraz jestem brudny,
Nigdy nie pytałem "dlaczego", nigdy nie płakałem,
Nigdy nie powiedziałem nikomu jak się czuję w środku,
Moje demony nie znikają, gdy śpię w nocy
I nie chcę wprowadzać cię w błąd, będziesz za mną tęsknić.

[Refren: BoyWithUke i blackbear]
Bo nie chcę nic kurwa wiedzieć o tobie,
Oddaj moje bluzy albo wykopię drzwi,
Nie byłaś nawet ładna, patrzę wstecz i jestem pewien,
Nadal za mną tęsknisz, to takie zabawne,
Mam cię w dupie, przysięgałaś,
Nigdy o mnie nie wspominałaś,
Kłamałaś będąc brudna w swoich brzydkich, dżinsowych szortach,
Wciąż mnie całowałaś, teraz to tylko gówniana historia.

[Zwrotka 2: blackbear]
Nie mam nic przeciwko, gdybyśmy znowu porozmawiali,
Nie chcę żeby między nami było okej, nie chcę być przyjaciółmi,
Pozwól mi mieć życie, z moimi ziomkami było zalotnie, Zasypałaś mnie kłamstwami i zrobiłaś mi krzywdę,
Bo mam cię już w dupie,
Zostawiłaś mnie krwawiącego z sercem na podłodze,
Ty nigdy tak naprawdę nie byłaś moja, a ja tak naprawdę nie byłem twój,
Z demonem na ramieniu którego staram się ignorować,
Ma w dupie twoje fałszywe przyjaciółki,
Hollywood Hills to miejsce gdzie udajemy,
Nie chcę przepraszać, nie chcę się zmieniać,
Nie zrobię znowu takiego błędu jak ty,

[Refren: blackbear]
Bo nie chcę nic kurwa wiedzieć o tobie,
Oddaj moje bluzy albo wykopię drzwi,
Nie byłaś nawet ładna, patrzę wstecz i jestem pewien,
Nadal za mną tęsknisz, to takie zabawne,
Mam cię w dupie, przysięgałaś,
Nigdy o mnie nie wspominałaś,
Kłamałaś będąc brudna w swoich brzydkich, dżinsowych szortach,
Wciąż mnie całowałaś, teraz to tylko gówniana historia.

[Zwrotka 3: BoyWithUke]
Mimo że, jesteś po prostu bez serca,
Wpuść moje serce do swej ciemności,
Ukryłaś prawdę za swoją niegroźną, śliczną twarzą,
Wiem, że skończyły ci się inne opcje,
Żyj swojej głowie wolno, neurotoksyno,
A każdego ranka budzę się z uśmiechem na twarzy,
Dobrze wiedząc, że zostałaś oddana do adopcji,
O cholera, no, poszedłem tam, ale szczerze, mam to w gdzieś,
Nigdy nie próbowałaś ze mną grać fair,
Zostawiłaś mnie złamanego z bliznami, robiąc te wszystkie uwagi
A teraz jest to część, w której wychodzę

[Refren: BoyWithUke]
Bo nie chcę nic kurwa wiedzieć o tobie,
Oddaj moje bluzy albo wykopię drzwi,
Nie byłaś nawet ładna, patrzę wstecz i jestem pewien,
Nadal za mną tęsknisz, to takie zabawne,
Mam cię w dupie, przysięgałaś,
Nigdy o mnie nie wspominałaś,
Kłamałaś będąc brudna w swoich brzydkich, dżinsowych szortach,
Wciąż mnie całowałaś, teraz to tylko gówniana historia.