Arlequin - Akatsuki

Otacza nas ciemność bez żadnego światła
Nie traćmy nadziei, ktoś w końcu na pewno się stąd uwolni
A ja nawet nie wiem czy ...
Czy mały ptaszek poczeka na wiatr, który uniesie go ponad ten koszmar, w poszukiwaniu światła

To wszystko tylko mnie podjusza
Me chęci uniesienia się jeszcze wyżej, ponad życie, są coraz większe
Nie chcę tylko przez nie przelecieć
Chciałbym znaleźć miejsce, w którym mógłbym odejść

Wszystko wydaje się takie odległe
A może to tylko złudzenie
Ile jeszcze wytrzymam
Ta piętrząca się ciemność nie ma końca
Mój cel stał się nieosiągalny, ale ...
Nie tracę nadziei, która we mnie pozostała
Ile jeszcze wytrzymam
Rozpacz powoli ogarnia wszystko

Przeszłość nie ma znaczenia, liczy się teraźniejszość
To czego nie da się już zmienić

To wszystko tylko mnie podjusza
Me chęci uniesienia się jeszcze wyżej, ponad życie, są coraz większe
Nie chcę tylko przez nie przelecieć
Chciałbym znaleźć miejsce, w którym mógłbym odejść

Wszystko wydaje się takie odległe
A może to tylko złudzenie
Ile jeszcze wytrzymam
Ta piętrząca się ciemność nie ma końca
Uniosłem swój wzrok ku niebu
I wtedy, mym oczom ukazał się piękny świt
Podołam tej ciemności
To co ukazało mi się w moim śnie

"Ciemności piekielna, wracaj tam gdzie twoje miejsce"
"Całe to czekanie było piekłem"
Chodź i się przekonaj czym jest szczęście
Mi przeznaczonym jest tylko taniec ze śmiercią