187 - Heroína

Tego wieczoru nawet nie wiem dlaczego wyjechaliśmy,
byliśmy zdecydowani iść w górę,
chcieliśmy.

Kiedy podeszła do naszego stolika i pochyliła się ku mnie z pięknym uśmiechem, zobaczyłem kilka przebić w żyle.
Wkrótce zapomniałem o tym i pozwoliłem rybie zaciągnąć mnie do łazienki.
Była przekonująca.

Powiedziała, że ​​ma mi coś miłego do zaoferowania, tak, tak, dmuchaliśmy w dusznej toalecie, mój wzrok skończył się na jej dekolcie. odwróciła się, podniosła spódnicę i oparła się o ścianę zajęło to dużo czasu Uderzenie mojej suki zadzwoniło w mojej głowie przez długi czas potem myślę, że się zatracam jej westchnienia następowały jedno po drugim Zaciemnienie umysłu Nie myśl o prezerwatywach Skończyło się na tym, że wpadłem i założyłem spodnie wyszliśmy na zewnątrz i poszliśmy do samochodu powiedziała, to są moje, więc do zobaczenia jutro Nr ref. Bohaterka, bardzo atrakcyjna i miła, która ciągnie wszystkich do ruiny, to jej cnota, przyciągała mnie do siebie jak pęknięcie, kiedyś byłam silna, teraz jestem miękka Późnym popołudniem budzi się dźwięk telefonu ja w górę, odpowiadam przez mgłę, zdaję sobie sprawę, że to Milice, wiesz, że uwielbiam bić Ci szybko przyjeżdżasz bo nie lubię czekać i wsiadłem do taksówki i pojechałem do niej myśląc, że przebieram życie sprzed Kiedy wszedłem do pokoju leżała na podłodze półnaga, odurzona w japońskim kimonie Spędziliśmy niezapomniany tydzień cztery ściany a ona była moim jedzeniem obok niej Próbowałem wszystkiego jak nigdy wcześniej Crack, narkotyk, cola, ekstaza, podróżuje po wszystkim Stałem się jej zahipnotyzowaną lalką, prywatnym zombie, w każdej chwili rozmawiało wiele osób, zawsze blisko niej I podążałem za nią jak niczyim domem słuchałem, byłem tylko jej, dopóki mnie nie uderzyła, bo znalazła nową zdobycz przechodzę przez mój pierwszy kryzys, była uzależniona od igły, a ja byłem na niej Jedyne koszmary, z nią nie ma snu kontrolują twój umysł, bardziej realne niż cokolwiek, kiedy bierze cię w ramiona, opuszczasz swój świat, nigdy z nim Och, nie będziesz szczery Mam misję, by zabrać twoją duszę w twoim mózgu i ciele Sprawiam wieczny pocałunek, niektórzy zabiliby za jeden pocałunek ode mnie, a ci inni, którzy mnie stracą, zabijają swoje żyły Jestem igłą, która pompuje brudna heroina w żyłę za najniższą cenę Twoja twarz jest chudsza, źrenice są mniejsze, myślisz o przetrwaniu tego stanu, pocisz się, bo jest ci bardzo gorąco, twój mózg wciąż jest pod kluczem, oczekuj pomocy tylko z metadonu i szczepionek, bo jestem jedyną uniwersalną heroiną