Teksty piosenek > W > Wojciech Młynarski > Rap na XV Przegląd Piosenki Aktorskiej
2 440 178 tekstów, 31 486 poszukiwanych i 512 oczekujących

Wojciech Młynarski - Rap na XV Przegląd Piosenki Aktorskiej

Rap na XV Przegląd Piosenki Aktorskiej

Rap na XV Przegląd Piosenki Aktorskiej

Tekst dodał(a): karline1breslau Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): karline1breslau Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Mam nadzieję, że Szanownych Państwa rozbawią
sceny hotelowe w mieście Wrocławiu.
Cztery lata temu rześki, wyspany,
sunę korytarzem, jedenasta rano.
A na przeciwko - bez żadnej lipy -
jakiś facet całkiem goły się przepycha,
jedną ręką trzyma przeźroczyste slipy,
drugą mówi do mnie: "Cześć, artycha!"

W pół rozśmieszony, w pół oburzony
składam w recepcji krótki donos:
"W dobrym hotelu to się nie zdarza!
Nago latają po korytarzach?!"

Drogi mój Widzu, fabuły z werwą
spragniony niczym sęp,
spokojnie, bez nerwów,
to jest dopiero wstęp.

Recepcjonistka się rumieni
i mówi: "Wiem, wiem, to biznesmeni...
Chcąc powetować transakcji trudy,
robią tu sobie lekkie Bermudy.
Lecz niech Pan, proszę, nic się nie boi!
Pan Stefan zaraz ich uspokoi!"

Pan Stefan - portier - siwy staruszek,
windą z godnością na górę rusza,
ja ruszam w ślad za Panem Stefanem,
myk do pokoju... słucham przez ścianę.

Drogi mój Widzu, fabuły z werwą
spragniony niczym sęp,
spokojnie, bez nerwów,
to jest dopiero wstęp...

Pan Stefan mówi, a ja to słyszę:
"- Panowie, najpierw proszę o ciszę!
Po pierwsze cisza ma być, a po wtóre:
Panowie, proszę o kulturę!
A kultura, przyjaciele młodzi,
polega na tym, że się po korytarzu nago nie chodzi,
kto na korytarz chce mnie dać kroczek,
wkłada ubranko albo szlafroczek!
Inaczej spora spotka go bura!
Będzie kultura?
- Będzie kultura!"

Tak odszepnęli mu biznesmeni,
Pan Stefan lekko się zarumienił
i zjechał na dół, proszę narodu.
Mnie wzrusza celność jego wywodu,
bo, ludzie! czyż to nie jest urocze?
Ma być kultura, czyli szlafroczek!

Drogi mój Widzu, fabuły z werwą
spragniony niczym sęp,
spokojnie, bez nerwów,
to jest dopiero wstęp...

Po paru latach, co mi się zdarza,
znów ten sam hotel, Wrocław, Śródmieście,
i znowu nago po korytarzach
ostro ganiają,
nie jeden, sześciu!
We włosach kwiaty, w dłoniach szampany,
ja do Stefana:
"Co jest, kochany?!"
A Stefan dłonie nabożnie złożył
i mówi do mnie:
"Milcz Pan! To są sponsorzy!
Prawdopodobnie ci ludzie piękni
wesprą Przegląd Aktorskiej Piosenki.
I jak tu do nich iść z awanturą?
Latają nago, ale z kulturą!"


Drogi mój Widzu, fabuły z werwą
spragniony niczym sęp,
spokojnie, bez nerwów,
to jest dopiero wstęp!

Stefan w recepcji spać się położył
i mruczał czule: "Cudni sponsorzy!"
A mnie wzruszyła ta niesłychana
metamorfoza Pana Stefana.
Niezbity dowód, że w naszym kraju
ludzie aktorski Przegląd kochają!

Pan Stefan zasnął, jest w siódmym niebie,
ja dodam jeszcze pięć słów od siebie:
"A fruńcie sobie na żyrandolu,
ja wam pozwolę, Stefan pozwoli,
płyńcie na bystrej szampana fali,
byleście tylko Przegląd wspierali!
By nam od szmiry nie cierpła skóra!
Żeby po prostu była kultura.

A kultura, przyjaciele młodzi,
co to polega między innymi na tym,
że się po korytarzu nago nie chodzi,
ma być bogata, ma być skrzydlata!

Chyba, że sponsor! Sponsor niech lata!"

Drogi mój Widzu, fabuły z werwą
spragniony niczym sęp,
spokojnie, bez nerwów,
to jest dopiero wstęp...

A puenta będzie cokolwiek szorstka,
do tych słodkości szczypta soli,
czym jest właściwie piosenka aktorska?
To jest śpiewanie siłą woli!

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :


Tekst:

Wojciech Młynarski

Edytuj metrykę
Muzyka:

Jerzy Derfel

Rok wydania:

1994

Wykonanie oryginalne:

Wojciech Młynarski

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 440 178 tekstów, 31 486 poszukiwanych i 512 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności