Tekst piosenki:
Kiedy ktoś ma siłę
A kto tej siły nie ma
Ten, co wpierdol daje
Czy ten, kto go właśnie zbiera?
Ten, co nie chce żyć, czy
Ten, co wciąż próbuje
Ten, co daje pomoc, czy
Ten, co jej potrzebuje
Styki przepaliłem
I coś odjebałem
Czarne myśli miałem i je realizowałem
Coś niecoś potrafię
Ale się nie chwalę
Bo próby samobójcze
Nie należą do zalet
Styki przepaliłem
I coś odjebałem
Czarne myśli miałem i jе realizowałem
Coś niecoś potrafię
Alе się nie chwalę
Bo próby samobójcze
Nie należą do zalet
Nie nawijam, jak wyzywam
Tak jak Kię, którą mijam
Nie nawijam pod publikę
Choćby chciał tego festiwal
Jesteś szpontem i o tym wiecie
Chuj mnie co tam w internecie
Teraz będzie męsko
Bóg, honor, ojczyzn
Dziwki, dragi, przemoc
Pierdole te tracki, nigdy nie wysłałem demo
Zgredy dzięki mnie w końcu poczują co to niemoc
Waluś, Osa w nosa, wasze koko to jest ścierwo
Styki przepaliłem
I coś odjebałem
Czarne myśli miałem i je realizowałem
Coś niecoś potrafię
Ale się nie chwalę
Bo próby samobójcze
Nie należą do zalet
Styki przepaliłem
I coś odjebałem
Czarne myśli miałem i je realizowałem
Coś niecoś potrafię
Ale się nie chwalę
Bo próby samobójcze
Nie należą do zalet
Grube sytuacje, grubo ryją banie
Będzie, co ma być, a co stanie się, to stanie się
Ciągle widzę Osę, który sukę mija
Ale kurwa syf, ta historia zapętliła się, bo
Styki przepaliłem
I coś odjebałem
Czarne myśli miałem i je realizowałem
Coś niecoś potrafię
Ale się nie chwalę
Bo próby samobójcze
Nie należą do zalet
Styki przepaliłem
I coś odjebałem
Czarne myśli miałem i je realizowałem
Coś niecoś potrafię
Ale się nie chwalę
Bo próby samobójcze
Nie należą do zalet
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):