Teksty piosenek > S > Szuwar > Baśń tysiąca i jednej nocy
2 428 921 tekstów, 31 384 poszukiwanych i 2 037 oczekujących

Szuwar - Baśń tysiąca i jednej nocy

Brak teledysku
Dodaj teledysk
Tekst dodał(a): mariollo Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): brak Dodaj teledysk

Tekst piosenki:

Baśń tysiąca i jednej nocy,
baśń miesiąca i tysiąca snów proroczych,
o tym jak już masz jej dosyć
gdy nie ma dosyć środków i gdy nie ma pomocy.

Baśń o tysiącu i jednej nocy,
baśń o początku i końcu ludzkiej mocy,
o tym jak już masz jej dosyć
gdy nie ma dosyć środków i o piciu w środku.

Lecą lata, rośnie garb od walki o zysk,
chuj płaci ci w ratach i czujesz się jakbyś dostał w pysk.
Walisz pięścią w bankomat, czujesz się jak jeden z tych,
co pije najtańszy browar, garderoba za parę dych.
O czym mowa? Lej ile można barman,
sześć razy żołądkowa, aż przyjebie gwoździa prawda.
Mówi kompan obok, ten suchy ryj
wyścieć jak pompa doda otuchy, ty mówisz pij.
Zresztą kolejka dla wszystkich tu co siedzi,
za mocny make-up dup, co nas zdradziły kiedyś,
tej nocy nie znasz tych, z którymi pijesz w kredyt,
nie dbając o tych, o których trzeba, by mogli przeżyć.
Barman, wszystkim, za wczoraj, dziś i jutro,
za tysiąc porad, bym tu z wódką nie utknął,
za moją pracę, weź, kurwa co to ma być?
niech mnie całuje w dupę szef za tych parę dych.

Baśń tysiąca i jednej nocy,
baśń miesiąca i tysiąca snów proroczych,
o tym jak już masz jej dosyć
gdy nie ma dosyć środków i gdy nie ma pomocy.

Baśń o tysiącu i jednej nocy,
baśń o początku i końcu ludzkiej mocy,
o tym jak już masz jej dosyć
gdy nie ma dosyć środków i o piciu w środku nocy.

Zbyt hojni kurwa nie są, mogę przysiąc,
strugam durnia co miesiąc a biorę tysiąc.
Rozumiesz? I jeszcze kurwa mam to, cicho,
barman wszystkim lej, wszystkim, tu płacą licho.
Za moje brudne ściany, trudne stany,
żona chora, czasem ugotuje, czasem chuj nie obiad mamy,
dzieciaki gapią się w te durne programy,
jak wracam mówią coś "Tato daj na to bo nie mamy,
lub mamy" Panowie zamykamy, no już zmykamy,
płacimy, wychodzimy, proszę mi nie obszczać bramy.
Zakładają kurtki chamy, na kurtkach plamy,
kurwią się ich żony, stare baby, kiedyś damy.
A starszy pan, któremu nogi się gną
płaci tysiąc za panów, którzy nie wiedzą gdzie są.
On też już nie wie, wie tylko gdzie jest dom,
w którym żona nie wie czemu jednej nocy nie wrócił jej mąż.
I co? Pił za to, za co żył co miesiąc?
Wypił za to, czego nie mógł dać dzieciom.
To się nazywa przeciąg.

Baśń tysiąca i jednej nocy,
baśń miesiąca i tysiąca snów proroczych,
o tym jak już masz jej dosyć
gdy nie ma dosyć środków i gdy nie ma pomocy.

Baśń o tysiącu i jednej nocy,
baśń o początku i końcu ludzkiej mocy,
o tym jak już masz jej dosyć
gdy nie ma dosyć środków i o piciu w środku nocy.

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :


Autor:

(brak)

Edytuj metrykę

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 428 921 tekstów, 31 384 poszukiwanych i 2 037 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności