Jefferson Starship - Hyperdrive

Nigdy nie sądziłam, że z czasem pojawią się zakręty
Dopóki nie kazano mi stanąć w jednym
Jedna prosta linia kieruje się w drugą
Może stanie w kącie wygląda tak jakby to miało nadejść

Ale udaję, że jedna ściana to przeszłość, a druga to przyszłość
I będę tu stała jak teraz szukając dobrego miejsca do biegania
Każda ryba, która teraz płynie w górę rzeki to haczyk
Ponieważ pełne usta nigdy nie chcą zaprzestać gotowania

Mapa może być płaska, a kula ziemska połatana
Ale długa linia trzyma się dobrze
Kręgi w kręgu ognia, dokąd zmierzasz?
W noc, która jest jasna i ciepła, och
Gdzie idziesz?

Nigdy nie sądziłam, że z czasem pojawią się zakręty
Dopóki nie kazano mi stanąć w jednym
Słyszałam jak kręgi poruszają się prosto przez narożniki
I nawet nie wiedzą, że byli w okolicy
I w okolicy wcześniej

Dzwonienie, dzwonienie przeciwko sobie na śpiewającym łańcuchu
Jak latający magnes z hipernapędem nigdy nie widział żadnego powodu
Aby pozostać takim samym

Ponieważ to poczułam, ja w to wierzę
Są rzeczy, których nigdy nie widziałam, w które wierzę
Więc zamierzam umieścić swoją twarz dokładnie w trójkątnych drzwiach
Dopóki nie będę mogła przejść dalej, zamiast po prostu stać tutaj
Patrząc na drzwi

I dziś wieczorem znowu pada deszcz, myślę o lata świetlne do przodu
Albo mogłabym postawić się z powrotem tysiąc lat temu
Jakbym zawsze była tu wcześniej, lub jakbym miała się jeszcze urodzić
Wolno przegrywam, ale tyle wiem, tak szybko się uczę

Każdy może przejść tyle co ja wiem
Każdy może przejść tyle co ja wiem
Każdy może przejść