Dj Earworm - United State of Pop

Wiem, że potrzebujesz popu, że potrzebujesz tańca, że potrzebujesz rock'n'rolla.
Czy chcesz "boom boom"? Tegoroczny remix ma symfoniczne usposobienie.
Mam pop, mam taniec, mam rozkołysany, elektroniczny, klubowy bit z duszą.
Mam hip-hopową muzykę z przyszłym przypływem.
Nie martw się, nawet jeśli niebo się wali, wali, wali.
Będzie dobrze, nawet kiedy spadasz w dół, dół, dół.
Więc kochanie, jest dobrze, d-dobrze kiedy spadasz w dół, dół, dół.
Kiedy spadasz w dół, kiedy spadasz w dół, dół.
Nie musisz się martwić, wystarczy wrócić z powrotem na górę, kiedy jesteś na dole, dole, dole, dole.
Jak jestem przebudzony na każdym zrobionym kroku łamię jakąś zasadę.
Przy każdym ruchu biorę to ryzyko, biorę tą szansę z wielkim uśmiechem na twarzy.
I nigdy nie zostaję w miejscu.
Zrzuć to na pop, zrzuć to na taniec, zrzuć to na rock'n'roll, zrzuć to na rumbę.
Tak zsynchronizowane z symfonicznym usposobieniem.
Lubię ten pop, lubię ten bass, lubię ten rozkołysany, elektroniczny, klubowy bit.
Zrzuć to na hip-hopową muzykę z przyszłym przypływem.
Kochanie, jest dobrze, d-dobrze kiedy spadasz w dół, dół, dół.
Gdzieś daleko, wzdłuż ulicy, zestresowany, chcę pozwolić temu odejść, czuję się zdołowany, zdołowany, zdołowany (kochanie, ty spadasz w dół, dół, dół) .
I (och, hej) ta podróż po tej drodze jest za długa, za długa.
Tylko spróbujmy wrócić do domu, do domu.
Ale dawny ja umarł i już go nie ma,
Umarł i jest przekreślony.
Mam przeczucie (uuuu... chuuu...).
Znalazłem Boga.
Zrzuć to na pop, zrzuć to na taniec, zrzuć to na rock'n'roll, zrzuć to na uczucie grającej muzyki w śro-o-o-o-dku twojej duszy.
Mam pop, mam taniec, mam rozkołysany, elektroniczny, klubowy bit z duszą.
Mam hip-hopową muzykę z przyszłym przypływem.
Ludzie w tym miejscu niech podniosą ręce do góry!
Teraz podnieście ręce, och, och, och, och, och!
Zawsze razem tutaj, zwalmy to na pokerową twarz, pokerową twarz.
Żyj swoim życiem, hej!
Życie na górze, ho!
Jeśli chcesz spaść na dół, hej, na dół, hej, na dół, hej!
Chcę spaść na dół, dół, dół!
Więc kochanie, jest dobrze, d-dobrze kiedy spadasz w dół, dół, dół.
Kiedy spadasz w dół, kiedy spadasz w dół, dół.
Nie musisz się martwić, wystarczy wrócić z powrotem na górę, kiedy jesteś na dole, dole, dole, dole.
Zrzuć to na pop, zrzuć to na taniec, zrzuć to na rock'n'roll, zrzuć to na "boom, boom, boom".
Mam tą rumbę, zrzuć to na 8 0 8 z "boom, boom, boom".
Mam ten pop, mam ten taniec, mam to "boom boom pow".
Mam ten, mam ten tegoroczny remix z symfonicznym usposobieniem.
Mam przeczucie, ale nigdy nie miałem wątpliwości, że dziś będzie dobra noc, że dziś będzie dobra noc, że dziś będzie dobra noc i mówię to każdym razem.
Wiesz, że ktoś może wykorzystać, uuuuu... chuuuu...!
Otwórz swoje plany i bądź choler*ie wolny, hej!
Spójrz w swoje serce i znajdź miłość, miłość, miłość!
Przestań być zdołowany, zdołowany, zdołowany!
Nie możesz zobaczyć miłości, miłości, miłości?
To nie łatwe czuć miłość, miłość, miłość?
W dół, w dół, w dół.
Jak jestem przebudzony na każdym kroku.
Czy nie widzisz, że jestem na każdym kroku? Nie bój się!
Przy każdym ruchu biorę to ryzyko.
Czy nie widzisz, że nie mamy zbyt wiele czasu na czucie się zdołowanymi, zdołowanymi, zdołowanymi.
Czy nie widzisz, na każdym zrobionym kroku łamię jakąś zasadę.
To nie łatwe czuć miłość, miłość, miłość?
Zróbmy to z tego nieładu.
Zmień zdanie i tylko powiedz "tak"!
Na, na, na, na...