Paweł Motyl - Kochać chcę

Me serce dziś oddaję dla Ciebie
Mimo wad, nerwów, straconych lat
Wiem, że nie raz byłaś w tej potrzebie
A ja zmarnowałem Twój czas

Przepraszam skarbie wiem, że zraniłem Cię
Kolejna noc kiedy budzę się bez Ciebie
Zawiodłem Cię choć dawałaś mi tak wiele
Byłaś sercem i moim przyjacielem
Zjeb***m Skarbie przyznaję się Kochanie
W Twych oczach wolność chcę z Tobą jeść śniadanie
Mych uczuć wulkan rozumiem co dziś tracę
Chcę tylko kochać chcę z Tobą być na zawsze
Dawałaś wszystko a nie miałaś za wiele
Pomocną dłoń kiedy byłem znów w potrzebie
Ja teraz patrzę na siebie znów z pogardą
Zniszczyłem miłość wiem że nie było warto
Witam się z karmą nie wiem co dziś się stanie
Tylko Cię proszę nie mów koniec me kochanie

Me serce dziś oddaję dla Ciebie
Mimo wad, nerwów, straconych lat
Wiem, że nie raz byłaś w tej potrzebie
A ja zmarnowałem Twój czas

Teraz kończy się ten dzień a ja wciąż tu czekam na Ciebie
Moje serce tak już chce być znowu cząstką Ciebie
Widzę Cie skarbie już się nie cofnę
Zakładam palto choć dzisiaj tutaj moknę
Miłość pancerzem zranionego dziś serca
Myśli o Tobie, plany, których nie chce skreślać
Wolnością słowa mocno dzisiaj wykrzyczę
Tak bardzo kocham i tylko Ciebie widzę
Moją księżniczkę uratowałaś życie
Dziękuję Skarbie ja tylko nas dziś widzę

Me serce dziś oddaję dla ciebie
Mimo wad, nerwów, straconych lat
Wiem, że nie raz byłaś w tej potrzebie
A ja zmarnowałem Twój czas

Me serce dziś oddaję dla ciebie
Mimo wad, nerwów, straconych lat
Wiem, że nie raz byłaś w tej potrzebie
A ja zmarnowałem Twój czas