Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Lips of Virgin
Lips of Virgin - Jestem Polakiem
Jestem Polakiem
Tekst dodał(a): Madster
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Madster
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Madster
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Witam, jestem Polakiem
Śpiewam z polskim akcentem
Nie byłem w Ameryce
Pewnie nigdy tam nie będę
Bo ocean jest głęboki
I nieco za szeroki
A ja nigdy chociaż chciałem
Zbytnio pływać nie umiałem
Bo ja mam swoją duszę
Ona cierpi katusze
Kiedy robię to, co muszę
Sam ze swoim animuszem
I nie jestem wysoki
Jestem nieco za szeroki
I tak już w życiu bywa
Że mi wszystko idzie w boki
Ale jestem Polakiem
Śpiewam z polskim akcentem
Jeśli pytasz, czy mi źle
To od razu mówię ‘nie’
Milion myśli w mojej głowie
A może nawet milion dwieście
Przemierzyłem chyba całą Polskę
Od Żywca po Unieście
Magia tu nie zna granic
A wszyscy z miejsca się podnieście
Mała, podnieś oczy, unieś dłonie
Bo Lipsi grają w Twoim mieście
Czasem jestem prostakiem
I tak się sobą pieszczę
Że w moim własnym domu
Z własnym ego się nie mieszczę
Bo ogarnąć nie potrafię
Co się dzieje ze mną czasem
Istnieję dzięki temu
Co nazywasz głupim trafem
A my wszystkie wojaże
To upadki po twarze
Ile jeszcze zjeść ich muszę?
Pewnie z czasem się okaże
Mówisz: ‘Polak burakiem
Polak chamem i dziwakiem’
Przy światowych mych znajomych
Wstyd przywitać się z rodakiem
Mówisz: ‘Sandał i skarpety
Znakiem wiochy są niestety’
Pytasz mnie, czy wstydzę się
To od razu mówię ‘nie’
Milion myśli w mojej głowie
A może nawet milion dwieście
Przemierzyłem chyba całą Polskę
Od Żywca po Unieście
Magia tu nie zna granic
A wszyscy z miejsca się podnieście
Mała, podnieś oczy, unieś dłonie
Lipsi grają w Twoim mieście
Witam, jestem Polakiem
Śpiewam z polskim akcentem
Nie wiem sam, czy to co robię
Jest podszyte większym sensem
Czasem brak mi natchnienia
Brak mi Twego uwielbienia
Pytasz mnie, czy kocham Cię
Ja niestety mówię ‘nie’
Bo ja jestem pustakiem
Tego co mam, sam nie widzę
Za te wszystkie przeoczenia
Dzisiaj się naprawdę wstydzę
Czuję, tracę swoją duszę
Ona cierpi katusze
By zobaczyć, jak jest pusta
Na milion rozerwać muszę
Czuję chęć do nawrócenia
Chcę się wyrwać z otępienia
Występków, odkupienia
Pragnę Twego powrócenia
Czuję, jestem Polakiem
Jestem wolnym człowiekiem
I być szczerym w końcu chcę
Ja naprawdę kocham Cię
Śpiewam z polskim akcentem
Nie byłem w Ameryce
Pewnie nigdy tam nie będę
Bo ocean jest głęboki
I nieco za szeroki
A ja nigdy chociaż chciałem
Zbytnio pływać nie umiałem
Bo ja mam swoją duszę
Ona cierpi katusze
Kiedy robię to, co muszę
Sam ze swoim animuszem
I nie jestem wysoki
Jestem nieco za szeroki
I tak już w życiu bywa
Że mi wszystko idzie w boki
Ale jestem Polakiem
Śpiewam z polskim akcentem
Jeśli pytasz, czy mi źle
To od razu mówię ‘nie’
Milion myśli w mojej głowie
A może nawet milion dwieście
Przemierzyłem chyba całą Polskę
Od Żywca po Unieście
Magia tu nie zna granic
A wszyscy z miejsca się podnieście
Mała, podnieś oczy, unieś dłonie
Bo Lipsi grają w Twoim mieście
Czasem jestem prostakiem
I tak się sobą pieszczę
Że w moim własnym domu
Z własnym ego się nie mieszczę
Bo ogarnąć nie potrafię
Co się dzieje ze mną czasem
Istnieję dzięki temu
Co nazywasz głupim trafem
A my wszystkie wojaże
To upadki po twarze
Ile jeszcze zjeść ich muszę?
Pewnie z czasem się okaże
Mówisz: ‘Polak burakiem
Polak chamem i dziwakiem’
Przy światowych mych znajomych
Wstyd przywitać się z rodakiem
Mówisz: ‘Sandał i skarpety
Znakiem wiochy są niestety’
Pytasz mnie, czy wstydzę się
To od razu mówię ‘nie’
Milion myśli w mojej głowie
A może nawet milion dwieście
Przemierzyłem chyba całą Polskę
Od Żywca po Unieście
Magia tu nie zna granic
A wszyscy z miejsca się podnieście
Mała, podnieś oczy, unieś dłonie
Lipsi grają w Twoim mieście
Witam, jestem Polakiem
Śpiewam z polskim akcentem
Nie wiem sam, czy to co robię
Jest podszyte większym sensem
Czasem brak mi natchnienia
Brak mi Twego uwielbienia
Pytasz mnie, czy kocham Cię
Ja niestety mówię ‘nie’
Bo ja jestem pustakiem
Tego co mam, sam nie widzę
Za te wszystkie przeoczenia
Dzisiaj się naprawdę wstydzę
Czuję, tracę swoją duszę
Ona cierpi katusze
By zobaczyć, jak jest pusta
Na milion rozerwać muszę
Czuję chęć do nawrócenia
Chcę się wyrwać z otępienia
Występków, odkupienia
Pragnę Twego powrócenia
Czuję, jestem Polakiem
Jestem wolnym człowiekiem
I być szczerym w końcu chcę
Ja naprawdę kocham Cię
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieHello, I am a Pole
I sing with a polish accent
I haven't been to USA
I surely never will be there
'Cause ocean is deep
And a little bit too wide
And I never, though I wanted
Couldn't swim as well
'Cause I have my own soul
It suffers a torture
When do, what I have to
Alone with my own zest
And I am not tall
I'm a little but too wide
And as already happens in life
That everything goes to my sides
But I am a Pole
I sing with a polish accent
If you asks, am I wrong
I at once say: 'no'
Million thoughts in my head
And maybe even million two hundred
I crossed over all the Poland
From Żywiec to Unieście
Magic here doesn't know limits
And everyone stand up from your seats
Shorty, pick up your eyes, lift your hands
'Cause Lips play in your town
Sometimes I am a churl
And I caress 'bout myself
So in my own house
I can't put with my own ego
'Cause I can't cloth
What is happening with me sometimes
I exist because of this
What you call dumb luck
And we all of voyages
Are the falls down for faces
How many I have to eat yet?
With time it will be proved
You say: 'Pole is a boor
Pole's a cad and queer'
With my worldwide friends
It's a shame to say hello to fellow
You say: 'Sandals and socks
It's a sign of dowdy, unfortunatelly'
You ask me, if I'm ashamed
I at once say: 'no'
Million thoughts in my head
And maybe even million two hundred
I crossed over all the Poland
From Żywiec to Unieście
Magic here doesn't know limits
And everyone stand up from your seats
Shorty, pick up your eyes, lift your hands
'Cause Lips play in your town
Hello, I am a Pole
I sing with a polish accent
I don't know, if what I do
Have some bigger sense
Sometimes I lack an inspiration
I lack your adoration
You ask me, if I love you
I alack say: 'no'
'Cause I am a hollow
What I have, I do not see
For all those oversights
Today I'm really ashamed
I feel, I'm losing my soul
It's suffers a torture
To see how empty it is
I have to tear to million pieces
I feel desire to conversion
I want to get out of demention
Vices, redemption
I desire your return
I feel, I am a Pole
I am a free man
And I finally want to be honest
I really love you
I sing with a polish accent
I haven't been to USA
I surely never will be there
'Cause ocean is deep
And a little bit too wide
And I never, though I wanted
Couldn't swim as well
'Cause I have my own soul
It suffers a torture
When do, what I have to
Alone with my own zest
And I am not tall
I'm a little but too wide
And as already happens in life
That everything goes to my sides
But I am a Pole
I sing with a polish accent
If you asks, am I wrong
I at once say: 'no'
Million thoughts in my head
And maybe even million two hundred
I crossed over all the Poland
From Żywiec to Unieście
Magic here doesn't know limits
And everyone stand up from your seats
Shorty, pick up your eyes, lift your hands
'Cause Lips play in your town
Sometimes I am a churl
And I caress 'bout myself
So in my own house
I can't put with my own ego
'Cause I can't cloth
What is happening with me sometimes
I exist because of this
What you call dumb luck
And we all of voyages
Are the falls down for faces
How many I have to eat yet?
With time it will be proved
You say: 'Pole is a boor
Pole's a cad and queer'
With my worldwide friends
It's a shame to say hello to fellow
You say: 'Sandals and socks
It's a sign of dowdy, unfortunatelly'
You ask me, if I'm ashamed
I at once say: 'no'
Million thoughts in my head
And maybe even million two hundred
I crossed over all the Poland
From Żywiec to Unieście
Magic here doesn't know limits
And everyone stand up from your seats
Shorty, pick up your eyes, lift your hands
'Cause Lips play in your town
Hello, I am a Pole
I sing with a polish accent
I don't know, if what I do
Have some bigger sense
Sometimes I lack an inspiration
I lack your adoration
You ask me, if I love you
I alack say: 'no'
'Cause I am a hollow
What I have, I do not see
For all those oversights
Today I'm really ashamed
I feel, I'm losing my soul
It's suffers a torture
To see how empty it is
I have to tear to million pieces
I feel desire to conversion
I want to get out of demention
Vices, redemption
I desire your return
I feel, I am a Pole
I am a free man
And I finally want to be honest
I really love you
Historia edycji tłumaczenia
| Tekst: |
Tomek Kisilewicz Edytuj metrykę |
|---|---|
| Płyty: |
Funky Monkey |
Komentarze (0):