Tekst piosenki:
W odległych,drzewnych czasach
Skaldowie mówili o złotych kutasach
Wykuły je ze złota krasnoludy
Będąc przy tym pod wpływem wódy
Były potężniejsze niż Odyna bąk
I śmierdzące gówno z Vallhali łąk
W cipie chciały je mieć białogłowy
By w nich poszedł w ruch kołowy
Straszna legenda o kutasie głosiła
Że każda żona męża o niego prosiła
Gdyż tylko ten potrafił je zaspokoić
I resztki sił z nich wydoić
Głośno stękały przez niego dziewki
Z cip leciała im krew na łóżka poszewki
Lecz wikingowie się bardzo wkurwili
Bo żony nie dupczą się nimi ani chwili
Gdy wleźli kupą na swoje drakkary
Do wyruchania zostały im tylko maszkary
Ruchać się tym wojom chciało straszliwie
Ich kutasy jak mąż stanęły chybotliwie
Spalili kilka kościołów profilaktycznie
I ruchali we wsiach dziewki systematycznie
Przemiarzali morza,góry i straszne lasy
I wciąż napalonych swędziały ich kutasy
Gdy dotarli w końcu do jakini złotej pyty
Jeden przy drugim stanał jak wryty
Ragnarok zrobili temu kutasowi
Oddając przy tym cześć Thorowi
Odrąbali wielkie jajca i parówę
Wdając się w niezłą charówę
I tak legenda się ta kończy szczęśliwie
Choć kutafon bronił się rozpaczliwie
Wikingowie porzucili swoje topory
I wleźli każdy do swej komor
Wyruchali wreszcie swoje żony
Gdyz żywot złotej pyty był skończony
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (1):