Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
YOHIOloid
YOHIOloid - The Distortionist
The Distortionist
Tekst dodał(a): Tenczynka
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): 0801ola
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Andrzeyyy
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
(Something doesn't quite line up.)
Tears laced with cyanide flow through the cracks of a
Mirror shattered long ago
And, sure, I’m the one who swung the metal bat
But, hey, I can’t control the urge!
Nobody’s gonna blame me for that
Impossible, impossible
Twist ‘n turn it right around
The details never safe or sound
The truth projected through a lense
With nothing proving otherwise
Now take the time to realize
Despite what you believe
The victim of a massacre
Was none other than poor me
Surely you can see the problem
I don’t wanna lose my own reflection
A deplorable perception of me
Was none other than an image of you
You’re making a wreck of broken glass
And leaving me a fuckin’ mess
Bending light in a way that shows
Exactly how the story goes
Whimsical, dear, your lies are clear
Now who the hell would’ve ever guessed?
Play my games and abide my ways
There’s no way you can compensate
A monster, monster, monster, monster
Now run away, run away, run away
I’m a monster, monster, monster, monster
Now run away, run away, run away
Now you’re the monster
A glimmer of betrayal changes my mind
The odds against your favor
Forever
Ignorant atrocities and
Colorless apologies
This isn’t what it looks to be
I’m not as cruel as you see me
Take the time to realize
Despite what you may see
The mirrors cracked themselves
And I was cut on the broken shards
And how I bled
Stuck in a spotlight brighter than
The smile no one ever saw
Bending light in a way that shows
The truth that left our friends in awe
Whimsical, dear, your lies are clear
Now who the hell would’ve ever guessed?
Play my games and abide my ways
There’s no way you can compensate
Madness, it’s madness
Oh, it’s sickening
It’s sickening
You know
It’s unfair, it’s unfair
How you distorted my reflection
In all this madness
It’s madness
Oh, it’s sickening
It’s sickening
You know
It’s unfair, it’s unfair
How you distorted my reflection
You know it’s too late
Seog yrots eht woh yltcaxe
Swohs taht yaw a ni thgil gnidneb
Ssem ’nikcuf a em gnivael dna
Ssalg nekorb fo kcerw a gnikam er’uoy
Seog yrots eht woh yltcaxe
Swohs taht yaw a ni thgil gnidneb
Ssem ’nikcuf a em gnivael dna
Ssalg nekorb fo kcerw a gnikam er’uoy
You’re lost in a world of funhouse mirrors
Twisted for eternity
Bending light in a way that shows
Refraction of hypocrisy
Whimsical, dear, your lies are clear
Now who the hell would’ve ever guessed?
Play my games and abide my ways
There’s no way you can compensate
Tears laced with cyanide flow through the cracks of a
Mirror shattered long ago
And, sure, I’m the one who swung the metal bat
But, hey, I can’t control the urge!
Nobody’s gonna blame me for that
Tears laced with cyanide flow through the cracks of a
Mirror shattered long ago
And, sure, I’m the one who swung the metal bat
But, hey, I can’t control the urge!
Nobody’s gonna blame me for that
Impossible, impossible
Twist ‘n turn it right around
The details never safe or sound
The truth projected through a lense
With nothing proving otherwise
Now take the time to realize
Despite what you believe
The victim of a massacre
Was none other than poor me
Surely you can see the problem
I don’t wanna lose my own reflection
A deplorable perception of me
Was none other than an image of you
You’re making a wreck of broken glass
And leaving me a fuckin’ mess
Bending light in a way that shows
Exactly how the story goes
Whimsical, dear, your lies are clear
Now who the hell would’ve ever guessed?
Play my games and abide my ways
There’s no way you can compensate
A monster, monster, monster, monster
Now run away, run away, run away
I’m a monster, monster, monster, monster
Now run away, run away, run away
Now you’re the monster
A glimmer of betrayal changes my mind
The odds against your favor
Forever
Ignorant atrocities and
Colorless apologies
This isn’t what it looks to be
I’m not as cruel as you see me
Take the time to realize
Despite what you may see
The mirrors cracked themselves
And I was cut on the broken shards
And how I bled
Stuck in a spotlight brighter than
The smile no one ever saw
Bending light in a way that shows
The truth that left our friends in awe
Whimsical, dear, your lies are clear
Now who the hell would’ve ever guessed?
Play my games and abide my ways
There’s no way you can compensate
Madness, it’s madness
Oh, it’s sickening
It’s sickening
You know
It’s unfair, it’s unfair
How you distorted my reflection
In all this madness
It’s madness
Oh, it’s sickening
It’s sickening
You know
It’s unfair, it’s unfair
How you distorted my reflection
You know it’s too late
Seog yrots eht woh yltcaxe
Swohs taht yaw a ni thgil gnidneb
Ssem ’nikcuf a em gnivael dna
Ssalg nekorb fo kcerw a gnikam er’uoy
Seog yrots eht woh yltcaxe
Swohs taht yaw a ni thgil gnidneb
Ssem ’nikcuf a em gnivael dna
Ssalg nekorb fo kcerw a gnikam er’uoy
You’re lost in a world of funhouse mirrors
Twisted for eternity
Bending light in a way that shows
Refraction of hypocrisy
Whimsical, dear, your lies are clear
Now who the hell would’ve ever guessed?
Play my games and abide my ways
There’s no way you can compensate
Tears laced with cyanide flow through the cracks of a
Mirror shattered long ago
And, sure, I’m the one who swung the metal bat
But, hey, I can’t control the urge!
Nobody’s gonna blame me for that
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieCoś nie jest uszeregowane
Łzy splecione z cyjankiem spadają przez pęknięcia lustra zbitego dawno temu
I oczywiście, jestem jedynym który zamachnął się metalowym kijem
Ale, hej, nie potrafię kontrolować moich zapędów
I nikt mnie za to nie będzie winił
Zdumiewające, zdumiewające
Przekręcam się w prawo
Detale nigdy nie są bezpieczeństwem albo dżwiękiem
Prawda ochrania cię przez soczewki
Z niczym co dowodzi inaczej
Teraz masz czas aby zrozumieć
Pomimo tego w co wierzyłeś
Ofiarą masakry
Nie był nikt inny jak biedny ja
Pewnie zobaczysz problem
Nie mam zamiaru stracić moich własnych refleksji
Godny ubolewania sposób postrzegania mnie
To nie było nic innego jak wyobrażenie ciebie
Robisz katastrofę z popsutych okularów
I zostawiasz mnie w pieprzonym nieporządku
Pochylające się światła w drodze, która pokazuje jak dokładnie przebiega ta historia
Cudaczny mój drogi, twoje kłamstwa są oczywiste
Teraz, kto do cholery mógłby kiedykolwiek zgadnąć?
Zagraj w moje gry i przestrzegaj moich zasad
Nie ma sposobu byś się zrewanżował
Potwór, potwór, potwór, potwór
Teraz uciekaj, uciekaj, uciekaj
Jestem potworem, potworem, potworem
Teraz uciekaj, uciekaj, uciekaj
Teraz ty jesteś potworem
Płomyczek zdrady zmienił mój umysł
Przewaga przeciwko twojej przysłudze
Zawsze
Ignorowałeś okrucieństwa i pozbawione barw przeprosiny
To nie to na co wygląda
Nie jestem taki nikczemny jakim mnie widzisz
Czas byś zrozumiał
Pomimo tego co może zobaczysz
Lustra zbiły się same
A ja byłem cięciem na ich rozbitych kawałkch
I teraz krwawię
Utknąłem w reflektorach jaśniejszych niż uśmiech kogokolwiek kogo widziałem
Pochylone światła w drodze, która pokazuje
Że prawda opuściła naszych przyjaciół przejętych grozą
Cudaczny mój drogi, twoje kłamstwa są oczywiste
Teraz, kto do cholery mógłby kiedykolwiek zgadnąć?
Zagraj w moje gry i przestrzegaj moich zasad
Nie ma sposobu byś się zrewanżował
Szaleństwo, to szaleństwo
To chore
Wiesz, to niesprawiedliwe, niesprawiedliwe
Jak przekręcasz moje reflekcje
Wiesz, że jest za późno
(Tekst jest od tyłu a odwracając go brzmi on tak)
Robisz katastrofę ze stłuczonego szkła
I zostawiasz mnie w pieprzonym nieporządku
Pochylające się światła w drodze, która pokazuje jak dokładnie przebiega ta historia
Robisz katastrofę ze stłuczonego szkła
I zostawiasz mnie w pieprzonym nieporządku
Pochylające się światła w drodze, która pokazuje jak dokładnie przebiega ta historia
Zagubiłeś się w świecie cyrkowych luster
poskręcanych na wiecnść
Pochylające się światła w drodze, która pokazuje
załamania hipokryzji
Cudaczny mój drogi, twoje kłamstwa są oczywiste
Teraz, kto do cholery mógłby kiedykolwiek zgadnąć?
Zagraj w moje gry i przestrzegaj moich zasad
Nie ma sposobu byś się zrewanżował
Łzy splecione z cyjankiem spadają przez pęknięcia lustra zbitego dawno temu
I oczywiście, jestem jedynym który zamachnął się metalowym kijem
Ale, hej, nie potrafię kontrolować moich zapędów
I nikt mnie za to nie będzie winił
Łzy splecione z cyjankiem spadają przez pęknięcia lustra zbitego dawno temu
I oczywiście, jestem jedynym który zamachnął się metalowym kijem
Ale, hej, nie potrafię kontrolować moich zapędów
I nikt mnie za to nie będzie winił
Zdumiewające, zdumiewające
Przekręcam się w prawo
Detale nigdy nie są bezpieczeństwem albo dżwiękiem
Prawda ochrania cię przez soczewki
Z niczym co dowodzi inaczej
Teraz masz czas aby zrozumieć
Pomimo tego w co wierzyłeś
Ofiarą masakry
Nie był nikt inny jak biedny ja
Pewnie zobaczysz problem
Nie mam zamiaru stracić moich własnych refleksji
Godny ubolewania sposób postrzegania mnie
To nie było nic innego jak wyobrażenie ciebie
Robisz katastrofę z popsutych okularów
I zostawiasz mnie w pieprzonym nieporządku
Pochylające się światła w drodze, która pokazuje jak dokładnie przebiega ta historia
Cudaczny mój drogi, twoje kłamstwa są oczywiste
Teraz, kto do cholery mógłby kiedykolwiek zgadnąć?
Zagraj w moje gry i przestrzegaj moich zasad
Nie ma sposobu byś się zrewanżował
Potwór, potwór, potwór, potwór
Teraz uciekaj, uciekaj, uciekaj
Jestem potworem, potworem, potworem
Teraz uciekaj, uciekaj, uciekaj
Teraz ty jesteś potworem
Płomyczek zdrady zmienił mój umysł
Przewaga przeciwko twojej przysłudze
Zawsze
Ignorowałeś okrucieństwa i pozbawione barw przeprosiny
To nie to na co wygląda
Nie jestem taki nikczemny jakim mnie widzisz
Czas byś zrozumiał
Pomimo tego co może zobaczysz
Lustra zbiły się same
A ja byłem cięciem na ich rozbitych kawałkch
I teraz krwawię
Utknąłem w reflektorach jaśniejszych niż uśmiech kogokolwiek kogo widziałem
Pochylone światła w drodze, która pokazuje
Że prawda opuściła naszych przyjaciół przejętych grozą
Cudaczny mój drogi, twoje kłamstwa są oczywiste
Teraz, kto do cholery mógłby kiedykolwiek zgadnąć?
Zagraj w moje gry i przestrzegaj moich zasad
Nie ma sposobu byś się zrewanżował
Szaleństwo, to szaleństwo
To chore
Wiesz, to niesprawiedliwe, niesprawiedliwe
Jak przekręcasz moje reflekcje
Wiesz, że jest za późno
(Tekst jest od tyłu a odwracając go brzmi on tak)
Robisz katastrofę ze stłuczonego szkła
I zostawiasz mnie w pieprzonym nieporządku
Pochylające się światła w drodze, która pokazuje jak dokładnie przebiega ta historia
Robisz katastrofę ze stłuczonego szkła
I zostawiasz mnie w pieprzonym nieporządku
Pochylające się światła w drodze, która pokazuje jak dokładnie przebiega ta historia
Zagubiłeś się w świecie cyrkowych luster
poskręcanych na wiecnść
Pochylające się światła w drodze, która pokazuje
załamania hipokryzji
Cudaczny mój drogi, twoje kłamstwa są oczywiste
Teraz, kto do cholery mógłby kiedykolwiek zgadnąć?
Zagraj w moje gry i przestrzegaj moich zasad
Nie ma sposobu byś się zrewanżował
Łzy splecione z cyjankiem spadają przez pęknięcia lustra zbitego dawno temu
I oczywiście, jestem jedynym który zamachnął się metalowym kijem
Ale, hej, nie potrafię kontrolować moich zapędów
I nikt mnie za to nie będzie winił
Historia edycji tłumaczenia
| Autor: |
(brak) Edytuj metrykę |
|---|
Komentarze (0):