Wiz Khalifa - Get Your S**t

Mam dość kłótni i walk, dziewczyno
Każdej nocy wydzwaniasz do mnie z tym samym gównem
Wariuję
Przyrzekam, że cię kocham, ale to nie jest dobre dla nas dwojga
Nigdy nie myślałem, że moglibyśmy skończyć w ten sposób, to mnie zabije, ale powinnaś...

Spakuj swoje rzeczy, zostaw klucze, zabieraj graty, powinnaś odejść
Spakuj swoje rzeczy, zostaw klucze, zabieraj graty, powinnaś odejść
Spakuj swoje rzeczy, zostaw klucze, zabieraj graty, powinnaś odejść
Mówiłem ci, że ruszam na przód, ty tego nie zrobiłaś, więc powinnaś wiedzieć

Aby mieć i dopasować cię sobie, przyznaję, było moją misją, ale wszystko poszło źle
Bo zaczęłaś udawać inną
Tego dnia, kiedy na mnie naskoczyłaś, ja paliłem, wyluzuj
Przysięgałaś, że próbowałaś zaczepić, nie wiedząc, że jestem taki pociągający
Pomijając to, ja byłem w trasie, ty w domu
W kółko do mnie oddzwaniając
Nie radzę sobie się z tym związkiem, bo to jest to, o co prosiłaś, prosiłaś się ich o zdjęcia dziwek
Kur*a, prawdopodobnie nie byłbym z nimi, jeśli twoja dupa gdzieś by nie podróżowała
Nie wypominając, zachowujesz się jak dziecko, to jest chore, muszę dać radę
Wysyłasz wiadomość, zostaw wiadomość próbując nie słuchać dźwięku sekretarki
Byłaś głównym graczem
Musiałem cię przejąć, kiedy pokazałem ci dupę, jak wygrać, którą Louie, ja kupiłem je wszystkie (?)

Mam dość kłótni i walk, dziewczyno
Każdej nocy wydzwaniasz do mnie z tym samym gównem
Wariuję
Przyrzekam, że cię kocham, ale to nie jest dobre dla nas dwojga
Nigdy nie myślałem, że moglibyśmy skończyć w ten sposób, to mnie zabije, ale powinnaś...

Spakuj swoje rzeczy, zostaw klucze, zabieraj graty, powinnaś odejść
Spakuj swoje rzeczy, zostaw klucze, zabieraj graty, powinnaś odejść
Spakuj swoje rzeczy, zostaw klucze, zabieraj graty, powinnaś odejść
Mówiłem ci, że ruszam na przód, ty tego nie zrobiłaś, więc powinnaś wiedzieć

Odszedłem w trasę i ciężko być w domu w ten weekend
Ty olejesz mój telefon, próbując sprawdzić, z kim się widuję
Ale dogonię ten papier, więc dla tego papieru dotrę
Mogłem pieprzyć jedną lub dwie dziwki, ale nie odbieraj tego jako zdradę
Podejrzewam, że zerwałbym tak czy siak
W oparciu o to wszystko, czego nie doceniasz
Ja, zmieniam stany, ciężko pracuję, chodzę na randki
Myślałaś, że wszystko było słodkie, kawałek ciastka
Cóż, wszystko się zmieniło
To, co mieliśmy, było czymś wielkim, ale przegapiłaś coś małego...
Kasa którą wydałem, to były drobne, ale wyżej niż te rzeczy
Wciąż cię kocham, ale powinnaś robić swoje

Mam dość kłótni i walk, dziewczyno
Każdej nocy wydzwaniasz do mnie z tym samym gównem
Wariuję
Przyrzekam, że cię kocham, ale to nie jest dobre dla nas dwojga
Nigdy nie myślałem, że moglibyśmy skończyć w ten sposób, to mnie zabije, ale powinnaś...

Spakuj swoje rzeczy, zostaw klucze, zabieraj graty, powinnaś odejść
Spakuj swoje rzeczy, zostaw klucze, zabieraj graty, powinnaś odejść
Spakuj swoje rzeczy, zostaw klucze, zabieraj graty, powinnaś odejść
Mówiłem ci, że ruszam na przód, ty tego nie zrobiłaś, więc powinnaś wiedzieć

Jak przychodzisz, ja nigdy nie wracam
Teraz, kiedy dzwonisz, ja nie oddzwaniam
Bo mam nową dziewczynę, ta, mam nową dziewczynę
Wszystko było jak najlepiej, wtedy wszystko poszło źle i nie, nie myślę o naszym czasie,
bo mam nową dziewczynę, ta, mam nową dziewczynę, ta