Tekst piosenki:
Na troski nasze babcie kiedyś wymyślały
Trochę soli, trochę czosnku, pieprzu też
Ale biedne jeszcze wtedy nie wiedziały
O miksturze, co na nogi stawia cię
Gdy jesteś wędrówką wyczerpany
Gdy burza nadchodzi albo noc
Gdy smutek pojawi się na twarzy
Wejdź do schroniska i z nami w kole siądź
Raz dwóch lekarzy wiodło wojny na recepty
Wśród tabletek i wielu innych bujd
A tym lekarstwem na twe troski i zmartwienia
Stara gitara i turystyczny but
Gdy jesteś wędrówką wyczerpany...
Góra z jeziorem zrobi z ciebie globtrotera
I zahartuje cię na dobre i na złe
A gdy samotność zacznie kiedyś ci doskwierać
Spakuj manatki i na YAPĘ wybierz się
Gdy jesteś wędrówką wyczerpany...
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):