Tekst piosenki:
I znowu nadzy i ona tuż obok,
Spojrzałem na wszystkie tamte noce:
Przykryj się choć prześcieradłem-
Ja się już chyba nie zmienię...
Już dawno było za późno-
Zupełnie spokojny poszedłem.
Nie zostawaj w raju do jesieni
I nie próbuj wracać na wiosnę:
Drzewa bez liści nie dają cienia,
Anioły w swetrach nie są ulotne,
A przecież kręcą się światy-
Gdzieś w końcu musi być lato...
Szukałem tamtych miejsc do znużenia,
Aż wychodziłem dziury w butach,
A kiedy w końcu znalazłem:
Brudne ulice, oblazłe ściany
Nie były już nawet wspomnieniem,
A wszyscy ludzie obcy-
Zupełnie spokojny poszedłem...
Nie zostawaj w raju do jesieni...
I znowu jesień i pora się ruszyć,
Pudełka pełne czarno- białych
Zdjęć, myśli, słów i twarzy ludzkich...
Gdzie ciebie znowu w światy goni?
Tak szczerze mówiąc, to nie wiem-
Zupełnie spokojny poszedłem...
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):