Renia Pączkowska - Bawimy się jak damy

Naj-na-na-na-naj
Naj-na-na-na-na-na-na
Naj-na-na-na-naj
Naj-na-na-na-na-na-na
Laj-la-la-la-laj
Laj-la-la-la-la-la-la
Laj-la-la-la-laj
Laj-la-la-la-laj

On pokochał mnie, kochałam go i ja
Dniem widzimy się, noc rozłącza nas
Choć oczy zdobią łzy, tylko chamił jej
Że nie jestem tu z nim jak tamtego dnia
I wszystko już wiem, widzisz wszystko rozumiem
Zabawić się nie grzech, każdy przecież to umie
Nic się nie stanie, telefony wyłączamy
Biba, impra, go! Tak się bawią tylko damy!

Naj-na-na-na-naj
Naj-na-na-na-na-na-na
Naj-na-na-na-naj
Naj-na-na-na-na-na-na
Naj-na-na-na-naj
Naj-na-na-na-na-na-na
Naj-na-na-na-naj
Naj-na-na-na-naj

Ty czekasz całą noc aż po świtu blask
I wino aż do dna sączysz znowu sam
Nadzieje w sobie masz choć serce tak boli
Będziesz spał gdy ja wejdę, wybrzmię dziś ah-ah-ah (no wiesz)
Dziś wszystko wiem i dziś wszystko rozumiesz
Zabawić się nie grzech, każdy przecież to umie
I nic się nie stanie, telefony wyłączamy
Biba, impra, go! Tak się bawią tylko damy!

Naj-na-na-na-naj
Naj-na-na-na-na-na-na
Naj-na-na-na-naj
Naj-na-na-na-na-na-na
Naj-na-na-na-naj
Naj-na-na-na-na-na-na
Naj-na-na-na-naj
Naj-na-na-na-naj x2

Wiem co but trze i złe wspomnienia odrzuć w kąt
A słowa tej piosenki zanuć z nami
(i ze mną razem wszystkie dziewczynki, ręce w górę dawaj!)

Naj-na-na-na-naj
Naj-na-na-na-na-na-na
(I chłopaczki dochodzą)
Naj-na-na-na-naj
Naj-na-na-na-na-na-na
(a teraz obojniaki)
Naj-na-na-na-naj
Naj-na-na-na-na-na-na
Naj-na-na-na-naj
Naj-na-na-na-naj

Naj-na-na-na-naj
Naj-na-na-na-na-na-na
Naj-na-na-na-naj
Naj-na-na-na-na-na-na
Naj-na-na-na-naj
Naj-na-na-na-na-na-na
Naj-na-na-na-naj
Naj-na-na-na-naj x2