Tekst piosenki:
Znowu rano wstałem, znowu jest poniedziałek
Z tego wszystkiego o robocie zapomniałem
sobota - był melanż, poprawiny - to niedziela
spać się chce, pić, łeb boli jak cholera
była wóda, śpiewy, tańce, elo-melanż total,
niechcący do niedzieli wydłużyła się sobota
W kolejny piątek pewnie znów będzie "kolęda",
nie pytaj mnie, co było, bo większości nie pamiętam
Znowu rano wstałem, znowu nie mam sił,
znowu się tak czuję, jakbym ze trzy dni pił
Znowu rano wstałem, znowu nie mam sił,
nie pytaj mnie, jak było, no bo urwał mi się film
Znowu rano wstałem, znowu nie mam sił,
znowu się tak czuję, jakbym ze trzy dni pił
Znowu rano wstałem, znowu nie mam sił,
nie pytaj mnie, jak było, no bo urwał mi się film
Żyję w szarym bloku, nie w brylantowym pałacu
znów niedziela ranek, wstaję znowu na kacu
Mówili "Nie pij tyle i nie lej wódy w szklankę!"
ledwo patrzę na oczy, ból mi rozsadza bańkę
był przedni melanż, balet, jak zwykle kumpli paru
- ci co nie odmawiają i nie znają umiaru
Wychodzę z domu, grzecznie witając się z sąsiadem
wsiadam za kółko, chociaż nie wiem, czy dziś dam radę
Znowu rano wstałem, znowu nie mam sił,
znowu się tak czuję, jakbym ze trzy dni pił
Znowu rano wstałem, znowu nie mam sił,
nie pytaj mnie, jak było, no bo urwał mi się film
Znowu rano wstałem, znowu nie mam sił,
znowu się tak czuję, jakbym ze trzy dni pił
Znowu rano wstałem, znowu nie mam sił,
nie pytaj mnie, jak było, no bo urwał mi się film
Mówili "Nie pij tyle, bo będziesz rano zdychał!",
ja znów bez umiaru zaglądałem do kielicha,
żyłem chwilą, carpe diem, wygłupy, śmichy-chichy,
dziś się czuję tak do bani, aż mnie bolą kichy
Nie ma mnie dla nikogo, odkładam pracę
zmrożona woda, proszki od bólu i 2KC
"To był ostatni raz" rozsądek mówi mi,
znów nadchodzi weekend i znów mam deja vu
Znowu rano wstałem, znowu nie mam sił,
znowu się tak czuję, jakbym ze trzy dni pił
Znowu rano wstałem, znowu nie mam sił,
nie pytaj mnie, jak było, no bo urwał mi się film
Znowu rano wstałem, znowu nie mam sił,
znowu się tak czuję, jakbym ze trzy dni pił
Znowu rano wstałem, znowu nie mam sił,
nie pytaj mnie, jak było, no bo urwał mi się film
Znowu rano wstałem, znowu nie mam sił,
znowu się tak czuję, jakbym ze trzy dni pił
Znowu rano wstałem, znowu nie mam sił,
nie pytaj mnie, jak było, no bo urwał mi się film
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):