Tekst piosenki:
Urwijmy się z Warszawy i
wyskoczmy gdzieś na parę dni.
wszystko jedno gdzie, byle przed siebie.
nic z tego.
zapomiałam - ty
niezastąpiony pragniesz być,
tak jak słońce i księżyc na niebie.
powiedz tak,
powiedz tak !
wyrzuć notes pełen dat.
wyłącz pager, telefon i fax.
zamknij drzwi, wyszepcz mi,
że jesteśmy tylko my
i że nic się nie liczy prócz nas
czemu boisz się panicznie
działać całkiem spontanicznie?
to nic a nic nie boli.
do woli się cieszmy
tym,
bawmy się życiem swym.
uparcie porządkujesz świat.
chwiejne konstrukcje stawiasz z kart.
mówisz : " to porządany ideał "
lecz nie przewidzisz biegu spraw,
więc może byś odpuścił tak?
przecież z losem nie będziesz się spierał,
zamknij drzwi, wyszepcz mi,
że jesteśmy tylko my,
i że nic się nie liczy prócz nas.
czemu boisz się.....
bawmy się życiem póki czas, zanurzmy się w nim raz po raz
nie szkoda dreptać w miejscu ?
oto pytanie, które znasz, a choć odpowiedź na nie masz,
ty ciągle stoisz w przejściu.
i wciąż ktoś potrąca cię, wciąż
ktoś mówi ci " przepraszam ".
tak nie może dalej być, na wycieczkę cię zapraszam.......
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):