Michajah - To co było

1.
Historia tamtych lat, która kiedyś się zdarzyła.
Pamiętam siebie jako niegrzecznego szczyla.
Pamiętam ciebie wtedy, wtedy uśmiech był na twarzy.
Beztroskie czasy, to już nigdy się nie zdarzy.
Granie w piłkę, na osiedlu z chłopakami,
nasze wspólne plany, przeplatane z marzeniami
Moja pierwsza miłość, niby do grobowej deski,
lecz tą miłość los szybko skreślił.
Z wiekiem lat sam znalazłem się pod kreską,
a z pod kreski uwierz, wyjść jest bardzo ciężko.
Ojciec był wkurwiony, pamiętam matki łzy,
siebie oraz sny, spokojne sny.
Miałem pewnien sen, który spełnić chciałem
Co miałem zrobić? Więc usiadłem i płakałem.
Ścieżkę swą zmieniłem, okazała się być dobra
Więc nie kąsaj mnie jak królewska kobra !

Ref.
A ty pewnie myślałeś, że kiedyś wymienknę.
Czekałes na mnie aż przyjdę i uklęknę.
Wierzyłem że tak będzię
I dobrze mi, nie byłem twardy jak skała
I dobrze bo wszystko przeżyłem.
A ty pewnie myślałeś, że kiedyś wymienknę.
Czekałes na mnie aż przyjdę i uklęknę.
Wierzyłem że tak będzię
I dobrze mi, nie byłem twardy jak skała
I dobrze bo wszystko przeżyłem.

2.
To co było dawniej, teraz jest niczym sen.
Pamiętam przez mgłę, tamte wszystkie chwile.
I choć wolę myśleć o tym co tu i teraz
zapamiętaj bracie siostro ten jeden wyraz
to DOŚWIADCZENIE bez tego nie ma nic
co najlepsza wskazówka jak dalej iść.
Pielęgnuję je w głowie i zebrało się ich tyle,
bym mógł stwierdzić, że jestem dalej niź byłem.
Tyle potu i łez ... tak kosztowało to wiele.
To co było dawniej, ja jednak nie streszczę
Wstydzę się tego co zrobiłem źle,
choć to normalne że widzę to po czasie.
To moja spowiedź, osobiste wyznanie
.............................. kazanie.
Widzę w tym sens i gdy obracam się w tył,
zostawiam za sobą tylko wspomnienia pył.
A z pośród pył wydobywam diamenty.
Doświadczenie to diament a pył to błędy. (doświadczenie to diament )
Nie chcę być tym złym ale coraz mądrzejszy.

Raf.
A ty pewnie myślałeś, że kiedyś wymienknę.
Czekałes na mnie aż przyjdę i uklęknę.
Wierzyłem że tak będzię
I dobrze mi, nie byłem twardy jak skała
I dobrze bo wszystko przeżyłem.
A ty pewnie myślałeś, że kiedyś wymienknę.
Czekałes na mnie aż przyjdę i uklęknę.
Wierzyłem że tak będzię
I dobrze mi, nie byłem twardy jak skała
I dobrze bo wszystko przeżyłem.