Krasza - Zazdrość

mówisz milcz(?) świata nie da sie przekonać
mówią o nas, jakbyśmy byli w domach
chodzą za nami duchy, duchy ciemności złe
tylko one wiedzą, jak u nas jest
milcz(?) świata nie da sie przekonać
mówią o nas, jakbyśmy byli w domach
chodzą za nami duchy, duchy ciemności złe
tylko one wiedzą, jak u nas jest

stała przede mną, patrzyła w moje oczy
jakby henną(?) rysowała na twarzy mi dotyk
mówiła chodź ze mną, wciągała jak narkotyk
to zazdrość pomagała jak miałem kłopoty
bałem się, choć teraz nawet nie boje się pętli
ide za nią codzień, bo szczerze jestem pewny
i szczerze jestem chętny, nie boje się o zgube
czasami obojętny, mówie Ci, że jest super
stoi obok mnie, pokazuje szczęście palcem
nie boje się, a czuje za to, że jestem wybrańcem
w dłoni trzyma kaganiec, chyba chce mnie opętać
w tle ciemność i woda, za nią stoi i zerka
to nie tak, że przysięgam, ale serce mi krwawi
gdy widze, jak oni to mają, to mogę ich zabić
jestem niezniszczalny jak reszta
i czy to zrobie, decyduje orzeł i reszka

mówisz milcz(?) świata nie da sie przekonać
mówią o nas, jakbyśmy byli w domach
chodzą za nami duchy, duchy ciemności złe
tylko one wiedzą, jak u nas jest
milcz(?) świata nie da sie przekonać
mówią o nas, jakbyśmy byli w domach
chodzą za nami duchy, duchy ciemności złe
tylko one wiedzą, jak u nas jest

siadam w samchód, przed siebie jade, nie wiem gdzie
na drodze ta ponura postać znów prześladuje mnie
las, znalazłem się nagle na dróżce gdzieś
mówi chodź ze mną, kolej(?) bym nie lękał się
jestem, choć czuje ból, coś naciska mnie w sercu
padam na kolana, proszę dobij mnie, weź nóż
nie chcesz? to dlaczego męczysz mnie, powiedz
od kilku miesięcy już siadasz mi na głowe
prosze, odejdź, jestem tylko poetą
oddam Ci wszystkie kartki, rzucam je na beton
wołasz mnie znów, mam wstać? dobrze, wstanę
pokazujesz dom mi, mam zbudować fundament?
rozpalasz ognisko, co to ma znaczyć?
chcesz ciepła, tak rozumiem, było tłumaczyć
mówisz, masz braci? co się z nimi stało
jesteś duchem, rozumiem, gdzie Twoje ciało

mówisz milcz(?) świata nie da sie przekonać
mówią o nas, jakbyśmy byli w domach
chodzą za nami duchy, duchy ciemności złe
tylko one wiedzą, jak u nas jest
milcz(?) świata nie da sie przekonać
mówią o nas, jakbyśmy byli w domach
chodzą za nami duchy, duchy ciemności złe