Kowal - Twoja kobieta Cię namierza

Pomyśl ciut, ciut, fiut za fiutem, fiut, fiut,
Lód za lodem, za lodem lód, lód.
Haha

Patrz jak chapie go dziwka do ust,
Łapie Cie za haczyk, potem ciągnie suka za spust.
To gorąca pod szmata, mamy podobny gust,
Ale cóż przejrzałem na oczy nie nabiorę się
Znów tu roi się od kurw, blachar i tym podobnych.
Robienie chuja w chuja to ich pierdolone hobby.
Co by było gdybyś nie miał kasy?
Zamiast jordanów nosił byś za trzy dychy adidasy.
Domyśl się! Ja pierdoli to uczucie,
steruje Tobą grając na twoim pierdolonym fiucie.
To żałosne, a żal mi Ciebie,
Mam nadzieję, że ten kawałek sprowadzi Cie na ziemie.
Jesteś ślepy, głupi, głuchy,
Gdybyś jej złoto kupił, jebać takie dziewuchy.
To psychomentem, który ma fame,
Nie daj się zbajerować jak ten kurwa cieć.
Trzymaj się z dala się, nie dotykaj mnie.
(nie, nie, nie.. nie dotykaj mnie)

Twoja kobieta Cie namierza,
namierza Cie kobieta.
Twoja kobieta Cie namierza,
namierza Cie kobieta.
Twoja kobieta Cie namierza,
namierza Cie kobieta.
Twoja kobieta Cie namierza.

Łohoho, kobieta Cię namierza,
Dokończ piwo, spal fajkę i wyślij esemesa.
Musisz olać kumpli, bo to jej widzi mi się,
Ty jak taki pies z podkuloną kitą idziesz.
To jest złe, okrutne, niedobre,
Mówią, że nie, a i tak to robią ciągle.
Bawiąc się mają z Ciebie zwałe,
Ruchając się co tydzień nowy palec.
To jest złe, prze okrutne w chuj,
Kiedy laska Tobą włada jesteś jednym ze stu.
Sweterki, jeansy i włoski na żel,
Typowy amant, przy niej skomlesz jak pies.
Jesteś typem macho? O pardon.
Żaden z Ciebie macho zwykły kurwa ćwok.
Co? Kolejny szok, stop! Wróć do początku,
Jesteś namierzony, więc wracaj do domku !

Twoja kobieta Cie namierza,
namierza Cie kobieta.
Twoja kobieta Cie namierza,
namierza Cie kobieta.
Twoja kobieta Cie namierza,
namierza Cie kobieta.
Twoja kobieta Cie namierza.

Są złe i okrutne, wredne, nie wrażliwe,
Suki z krwi i kości, sto procent nie uczciwe.
Często złośliwe, nie miłe i fałszywe,
Pojebane kurwy chapające dzide.
Nazywasz ją kotkiem, księżniczką, bejbe,
Alkohol i faje stawiasz najdroższy lejbel.
Dajesz dziwce palec, a urywa Ci rękę,
Solara i tipsy, jebać taką panienkę.
W klubach najebane, a co druga to penera,
Marzy jej się Cabrio, najlepiej Carrera.
Znowu Cię namierza, bo widocznie ma potrzebę,
Wymarzona dupa, która z czasem Cię wyjebie.
Wypierdalasz kasę na nią, morał jest prosty,
Ty w obskurnym dresie, ona w ciuchach Lacoste`y.
Namierzają nas z dokładnością do metra,
Wyrucham Cię suko, potem bądź przeklęta!

Twoja kobieta Cie namierza,
namierza Cie kobieta.
Twoja kobieta Cie namierza,
namierza Cie kobieta.
Twoja kobieta Cie namierza,
namierza Cie kobieta.
Twoja kobieta Cie namierza.